No od razu widać, że to wikicytat, nietety, najprawdopodobniej.
Bo nie Mróz, tylko Mroze, a w zasadzie Kleinfrost. W IPN skatalogowany jako TW "Dziadek". Nie cztery tomy wierszy a pięć tomów trylogii. I nie na Dworcu Głównym we Wrocławiu, tylko na stacji Wrocław Świebodzki, i nie umarł, tylko odjechał w nieznanym kierunku (co może naocznie poświadczyć Zygfryd).
A ja mogę poświadczyć naocznie, że żadnej restauracji Pryncypalna w Zdroju Lądku nie ma, nie było i prawdopodobnie nie będzie. Za to są Adam, Jerzy, dwóch Wojciechów (primo voto Marienbad) i jeden Jubilat, czyli zakłady przyrodolecznicze, w których leczy się m.in. stany po urazach oraz nerwice i stany wyczerpania nerwowego. Cytując ulotkę reklamową z zapoprzedniego stulecia "wielu tam chodziło, kąpało niezdrowe swe członki i uleczonymi powracało do domu" - czego wszystkim zebranym tu życzę.
Edit: zapomniałam dodać, że:
"Wystrzegać się trzeba przed kąpielą męczących spacerów, znużenia, irytacyi czyli umysłowego wzburzenia."
jako też
"Kąpać się trzeba w stanie cielesnego i umysłowego spokoju."
zapewne dlatego, że
"natura zaopatrzyła uzdrowisko w 7 bijących źródeł termalnych wód leczniczych"
i lepiej im się (tym wodom) nie narażać...
Chyba się tam wybiorę...