Czasem mnie to zadziwia jakie rzeczy są, a jakie nie są napisane brailem. Np wczoraj widziałem i dotykałem w wagonowej ubikacji na wielkim i łatwo namacalnym pudle z ręcznikami malutkiego napisu informującego co jest w środku. Podejrzewam, że znalazłby się i taki napis o treści "Nie dotykać, pod napięciem!" Szkoda, że forowicz kapral KW tak rzadko się udziela (choć nagrań słucha). Na pewno mógłby przytoczyć sporo absurdów ze świata bez patrzenia.
A do przypowieści Stefana mi by bardziej pasowała inna puenta - nie trzeba się opalać. Choć jak ja się opalę to to najczęściej jest namacalne.
