Co za megalomania? Stefek, czy Tobie się wydaje, że choćby nieszanujący się złodziej ma czas na sprawdzanie, który samochód jest otwarty, a który nie? Trzeba wywiesić karteczkę: samochód otwarty, alarm wyłaczony wraz ze spisem potencjalnie atrakcyjnych do skradzenia rzeczy. Na zachętę może także zostawić odpowiednią(!) sumę pieniężną. W przeciwnym razie możesz liczyć tylko na przypadek, zyczliwy donos lub kompetencję złodzieja, który uwzgledni Twój samochód w planie tegorocznych kradzieży.
Słyszałem nawet o pogotowiu strajkowym wśród złodzieji, którzy żądają łatwiejszych warunków pracy oraz łatwiejszego dostępu do dóbr, zwłaszcza dóbr kultury...