Dobre wieści !!!

[Fasiol]

Zjadł te chamstwo w państwie?

Jeszcze nie 

[Bruxa]

Na kolację jakby za mało.

U nas nawet nie sprawdzam, pewnie od razu suszone rosną, jeśli w ogóle.

[Fasiol]

O, pokropiło. Na zmoczenie Bruxowego prania może by wystarczyło.

[Bruxa]

A na porządne wypłukanie?

U nas, jak to wspomniałam gdzie indziej też "popadało".
Niepotrzebnie ściągałam pranie z balkonu, nie zamokłoby.

[Cezarian]

Nic nie będę mówił.  Narobiło się nam postów o pogodzie i truskawkach, że człowiek się gubi.

[Bruxa]

No nareszcie! 

Co prawda oczywiście musiało zacząć lać kiedy akurat wracałam z miasta, ale z autobusu się biegnie tylko trzy minuty.
Nie mam żalu, niech pada!

Tylko gdzie ja wywieszę ubranie, które się na mnie właśnie wyprało?
I po co ja rano myłam głowę? 

[Cezarian]

A tyle razy mówiłem: przesiąść się z autobusu do samochodu. Krócej trzeba biec do domu.

[Bruxa]

Ale dłużej się szuka parkingu na mieście. I wcale niekoniecznie znajduje bliżej miejsca docelowego niż przystanek.
Każda wersja ma swoje zady i walety.

[Fasiol]

Tylko gdzie ja wywieszę ubranie, które się na mnie właśnie wyprało?

Spokojnie, wyschnie na tobie.

[Cezarian]

Oczywiście, że ma, jednak ze zdecydowaną korzyścią na rzecz samochodu. Dlatego jest to opcja droższa.

[Bluesmanniak]

Droższa?! No w życiu, ty wiesz ile kosztuje taki autobus?

[Cezarian]

Z grubsza tak, ale podejrzewam, że Mela leasinguje go tylko czasowo.

[Fasiol]

I tylko w dzień.

[Bruxa]

Nie, czemu? A co to nocnych nie ma?

[Fasiol]

Meli to w zasadzie bez różnicy.

Piooooooontek!