Dobre wieści !!!

[Stefan]

Ha!
To u nasz w Mielcu 3 września Luftwaffe dokonała próby dostarczenia przesyłek drogą lotniczą bez międzylądowań.
Niestety, próby te zakończyły się niepowodzeniem/powodzeniem/* powodując stratę ładunku (proch i odłamki) oraz uszkadzając lotnisko.

/* w zależności od agencji badających opinię/respondentów

[Cezarian]

A czy były jakieś straty po stronie dostarczających ładunek np. wskutek nieprawidłowej komunikacji z wieżą kontroli lotów skutkującą wybuchami na pokładzie?

[Ali]

Trzeba tu oddać sprawiedliwość Niemcom (choć niektórzy twierdzą, że to naziści), że podczas II WŚ nawiązali o wiele więcej połączeń lotniczych z lokalnymi miejscowościami, niż obecnie Unia Europejska.

Ciekawe, czy dostali na tę całą akcję dofinansowanie...

[Cezarian]

Ali, nie brnij w tę stronę. Wiadomo przecież, że finansowanie zapewnili naziści rabując dzieła sztuki, w tym złote zęby. Nie można też zapomnieć o twórczym wkładzie Szwajcarii, a zwłaszcza Szwecji, a w pewnym okresie także ZSRR, który nie takie głupoty finansował.

[Ali]

A'propos Szwecji. Kto jeszcze pamięta, że Tytus z Romkiem i A'Tomkiem zorganizował im odwet za potop?

[Bruxa]

A propos lotnisk lokalnych, to przypomniało mi się, że 1 września 1939 roku było takie lotnisko w obecnej Ligocie Dolnej pod Wrocławiem (wówczas Nieder Ellguth). To stamtąd wystartowało 29 sztukasów, które próbowały otworzyć regularne połączenie lotnicze z Wieluniem.

No ale docelowo to nie miało być połączenie międzynarodowe, tylko lokalne...

[Cezarian]

Czyli, jak teraz.
A Tytus po prostu odkręcił kran.

[Stefan]

A'propos Szwecji. Kto jeszcze pamięta, że Tytus z Romkiem i A'Tomkiem zorganizował im odwet za potop?

Księga V - podróż w półćwierci dookoła świata.
Wannolot.

[Ali]

Dobrze pamiętacie! 
Mój młody właśnie uczy się czytać na Tytusie 

[Cezarian]

Czyli już niedługo będziesz mu musiał kupić taki wannolot? I nie zapomnijcie o wyspach Non sensu.
I koniecznie Kajko i Kokosz!

[Stefan]

Dobrze pamiętacie! 
Mój młody właśnie uczy się czytać na Tytusie 

akurat uczę się czytać, a że akurat pudełko z tytusami wpadło w ręce...
@Cezarian
Akurat wyspy non-sensu nie bardzo mi leżą.
Kajko tak. Kokosz tak. Ale Miluś, Miluś rządzi!
A Jonek, Jonka i Kleks to kleks?

[Cezarian]

Kleks także fajny, choć minimalnie z tyłu. Wak wak.

[Bruxa]

A ja dzisiaj takie pokemony łapałam.
Szału nie ma, ale nie wróciłam z pustymi rękami.

[Fasiol]

Grzyby z dżemem! Palce lizać!

[Cezarian]

Szczęściara, choć ja wczoraj kilka maślaczków trzask prask i po wszystkim...