Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
Kategoria ogólna => Dyskusja ogólna => Wątek zaczęty przez: Cezarian w 14 Czerwca 2007, 11:36:13
-
Jako, że wiadomo, iż życie zaczyna sie po setce, niniejszym ogłaszam, że nasze forum zaczyna żyć pełną gebą, gdyż to jest właśnie setny wątek. Mam nadzieję, że będzie bliski sercu każdego forumowicza. Ma jednak podstawową wadę jak na razie, jest off topic, więc cokolwiek ktokolwiek napisze bedzie on topic. Przynajmniej na początku. A może zbudujemy wątek, w którym każdy wpis będzie jednoczesnie nawiązywał do poprzedniego i bedzie off topic i off poprzedniego wpisu?
Ja tylko przypominam, że Off jest dobry na komary i kleszcze, ale nie na grzyby.
-
Cokolwiek pisząc czynię ten wątek ontopiczny, więc można kontynuować...
-
ja też znam trudne słowo- ontologiczny
i ci, kto wygrał?
-
Nikt nie wygrał, bo nie ma nagrody...jak zawsze zresztą. Można za nagrodę uznać klucze do serwerów, jednak to by oznaczało, że mogę więcej tu nie pisać, jak i każdy z nas...a jednak tu jestem...czy ja jestem jakiś inny? Za daromchę się pocę ;)
-
A nie może być onotopiczny wątek ontologiczny? Z off-em ornitologicznym
-
Tak zróbmy jeszcze wątek oniryczny i wszyscy będą szczęśliwi.
-
A ja w proteście nie napiszę żadnego postu w tym durnym wątku ;D
-
Protestuję przeciwko protestowi Stefana. Co 2 protesty, to nie 1.
-
W kocńcu na świecie oprócz strajków włoskich istnieje strajk plski. Oczywiście lepszy zgodnie z hasłem " Dobre bo polskie" i " Teraz Polska"
-
A tak wogóle to o co chodzi?
-
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o setkę. Przy czym setka ma tą zaletę, że można na nią również chodzić. ;) Chociaż lepiej biegać - na setkę i po setkę, ale chyba nie po setce.
-
co tam strajk polski, kiedyś w latach 90-ych modne były głodówki, nie to co dziś
i pojawiło się zjawisko GŁODÓWKI ROTACYJNEJ polegającej na tym, że tak co 3 dni głodujący się wymieniali
czy ktoś mi dziś uwierzy, że coś takiego się działo w III RP?
-
Ja nie wierze, bo jestem antysemitą i moja mama gotuje w garnkach, a ufo nie istnieje.
-
mnie się zdaje, że jako antysemita powinieneś wierzyć w ufo
a co do garnków to nic nie rozumiem
-
a co do garnków to nic nie rozumiem
Pewnie dlatego, że nie masz chomika.
-
mam pieska typu Perełka a także kotkę dochodzącą - Biankę
chomika miałem dawno temu, teraz nie
nie wiem czy widać, że awansowałem globalnie i mam stopień wręcz marszałka polnego koronnego
-
a ufo nie istnieje.
Istnieje,istnieje,a jak inaczej wytłumaczysz zniknięcie dżema z Twojego konta?To niechybnie sprawka obcych. ???
-
a ufo nie istnieje.
O,i jeszcze jeden dowód na istnienie UFO.A skąd by się wzięłło staropolskie przysłowie:dopóty dzban wodę nosi,dópki UFO się nie urwie. ???
-
Dowodem na istnienie Fasiola za to, są aż dwa posty napisane jeden po drugim ;D ;D ;)
-
Nie, ten drugi to napisało właśnie UFO, a w zasadzie NOL
-
NOL - Nic Oprócz Luzu - dewiza naszych siatkarzy
-
NOL - Nic Oprócz Luzu - dewiza naszych siatkarzy
Milcz prostaku!
A w zasadzie miłośniku murzyńskich wsadów :'(
-
Nie, ten drugi to napisało właśnie UFO, a w zasadzie NOL
Nie kłoćta się chłopaki,oba posty są moje ;D
Milcz prostaku!
A w zasadzie miłośniku murzyńskich wsadów
Murzyńskie wsady są spoko,ale gra naszych siatkarzy również the best jest.A tak na marginesie jak byliśmy z Cezarianem młodzi też byliśmy murzynami.Potem nam przeszło i gramy bez wsadów.
-
Murzyńskie wsady są spoko,ale gra naszych siatkarzy również the best jest.A tak na marginesie jak byliśmy z Cezarianem młodzi też byliśmy murzynami.Potem nam przeszło i gramy bez wsadów.
O przepraszam ja nigdy nie byłem murzynem - w przeciwieństwie do niektórych nikomu pracy magisterskiej nie napisałem, no może sobie. ;D
-
O przepraszam ja nigdy nie byłem murzynem
Byłeś!I w dodatktu byłeś Ku Klux Klanie i przepędzileś stado bydła przez Watykan! ;D
-
a ufo nie istnieje.
O,i jeszcze jeden dowód na istnienie UFO.A skąd by się wzięłło staropolskie przysłowie:dopóty dzban wodę nosi,dópki UFO się nie urwie. ???
Nie kłóćta się, chłopaki, zajrzyjcie tutaj
http://www.totalizm.pl/evidence_pl.htm (http://www.totalizm.pl/evidence_pl.htm)
Tylko nie pytajcie, skąd ja wytrzasnęłam taką stronę. Albo zapytajcie. Trafiłam tam szukając pieca do mojej sudeckiej chałupki. Wpisałam w gugla "sprawność energetyczna", no i masz... Facet się chwali sprawnością energetyczną 2000% (słownie: dwa tysiące procent) - no jak tam nie zajrzeć ;D