Jak doniósł Duch, Andrusowa audycja wakacyjna została przez niego nagrana i jest do wzięcia w szufladzie (Wakacyjne rozmowy... i tamże prosimy o wrzucanie następnych nagrań, np. za tydzień podobno z Robertem Górskim). Plik zawiera tylko (no prawie tylko) rozmowy, więc z 2 godzin zrobiło się 33 minuty. Zachowało się natomiast oryginalne "bimbanie" nadawane w tle w trakcie rozmów, taka rmf-owa maniera najprawdopodobniej, na dłuższą metę - koszmar, to już wolę "Cztery pory roku"...