Portki prują się na dupieszczurze futro pływa w zupieZ dymem spalił się schabowyNastrój jest jakby grobowy
0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
No i było wychodzić za mąż? Tsm że podróż poślubna jest wielce absorbująca.
A Fasiol już konie napoił i drew narąbał.
A teraz to tsm że taka to waśnie z wami robota. Suseły.