Jak już się grupa mniej niż zero uwłaszczy, pardon, zaszczepi, potem medycy, czyli grupa zero. Potem w grupie pierwszej emeryci jak zwykle bez kolejki...
Rozumiem, że jak się zaszczepi babcie, to już można poczekać z tym otwieraniem szkół. Babcia będzie pełniła funkcje wychowawcze i opiekuńcze, a my jakoś dydaktykę opękamy online...