Dodajmy, iż pod znakiem zapytania stoi także możliwość transmisji telewizyjnej zawodów podczas letnich IO. Koncerny medialne nie doszły jeszcze do porozumienia z zawodnikami i nie posiadają praw autorskich do pokazywania ich postaci, w tym w szczególności twarzy sportowców. Trudno chyba o bardziej chronione dobra autorskie, niż wizerunek autora, a więc sportowca, pyta retorycznie nowopowołany rzecznik autorów pokrzywdzonych?
Rozmowy trwają. Uzgodniona na razie, że nie są zagrożone transmisje radiowe, o ile komentatorzy nie będą opisywać wygladu zawodników, a zwłaszcza zawodniczek.