To zależy od egzemplarza i jego priorytetów. Mam przekonanie graniczące z pewnością że niektóre egzemplarze potrafią bardzo udatnie dzielić czas między jedno i drugie. Także czas lekcyjny.
Potwierdzam. Niektórzy są zdolni nawet do bilokacji. Przez okno widzimy jak kolega młodego z klasy jest na lekcji zdalnej i jednocześnie w ogródku gra w piłkę. Ale to 7. klasa, więc już weteran nauki zdalnej. Co prawda średnia ocen w granicach 2.0, ale za to dużo przebywa na świeżym powietrzu. A to przy nauce zdalnej bardzo ważne.
Natomiast u młodszego młodego, klasa 4, dzieciaki na zdalnych ryczą: a to widelec na plastyce nie działa, a to nie mogą znaleźć klawisza CTRL na klawiaturze...