Nic tak nie śmierdzi jak moje onuce od roku już nie zmieniane!
0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.
A czy ktoś pytał Alvina? Może lubi piwo?!
Pies upodabnia się do pana. A może to odwrotnie jest?
Wygląda na to że jesień idzie. W okolicach rodzinnych kot dochodzący Przybysz, wyjadacz i prosidełko, zaczął przychodzić również na kolacje. Dotąd zjawiał się tylko na obiadki a i to niecodziennie. Buduje masę...
A skąd wiesz, co kielecki kot potrafi przynieść ze stodoły?