Koci koci miętki wątek

[Bluesmanniak]

To po co go tak stresujesz? Nie wystarczyłoby jedno, z piaskiem?

[Cezarian]

Przeczytałem z paskiem... no tak.
Jednak pytanie dotyczące ilości pudełek pozostaje.

[Bluesmanniak]

Z dogłębniejszej analizy danych wynika, że w niektórych przypadkach koty przechodziły przez ściany.
Nie żebym to zamierzała kwestionować...

A czasami to ostro dawały w dłuuugą

[Bruxa]

Mam przeczucie, że wykres Mariana siedzacego w piwnicy wyglądałby podobnie. GPSy też chadzają własnymi ścieżkami, geocacher wam to mówi...

A z ostatniego przypadku Mariana (i nie tylko) wynika, że kota nie trzeba sadzać do pudła. Wystarczy pudło postawić przed kotem, sam się posadzi. Choćby to było pudełko po zapałkach.

[Cezarian]

Zawsze można go zanęcić myszką w pudełku.

[Bluesmanniak]

Myszka w pudełku? To chyba musi być biała

[Cezarian]

Dla kota to chyba wszystko jedno? I tak nie widzi kolorów?

[Cezarian]

Jednak koci koci to nie koci(ączy się) wątek:

[Bruxa]

Na pewno się przejął

A jakby siadał na ciemnym obrusie, to by było lepiej?

[Cezarian]

Na pewno się przejął

A może jest w depresji anokrektycznej do dzisiaj?

[Bluesmanniak]

To jakaś kretyńska depresja?

[Cezarian]

Najprawdopodobniej tak, jak na razie tego nie miałem.
Przypomniałeś mi bohatera jednego z odcinków Ripping Yarns, który jeździł po najdalszych zakątkach świata, żeby łapać egzotyczne choroby.

[Ali]

Jeśli masz kota, musisz zapewnić mu odpowiednie warunki:

[Bluesmanniak]

Fajnie mieszkasz

[Ali]

To do kota?