Autor Wątek: Koci koci miętki wątek  (Przeczytany 215681 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1320 dnia: 17 Maja 2016, 07:30:08 »
On na razie sam nie wie co się dzieje...

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1321 dnia: 17 Maja 2016, 07:32:25 »
To wziąłeś go ze sobą do pracy?!
A tak wewogóle, to po czym poznałeś, że to on?

Stefan

  • Gość
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1322 dnia: 17 Maja 2016, 07:36:00 »
On został znaleziony w Krośnie, bo tam zaginął.
Ja jestem w Mielcu.
Pojechałem nocą szybko do Krosna, zrobiłem fotkę i wróciłem.
On poznał Halinkę.
I nie odstępuje jej na krok teraz.
To Marian, bo doskonale znalazł swą miskę, swą kuwetę i swą kryjówkę.
A balkon omija szerokim łukiem na razie.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1323 dnia: 17 Maja 2016, 08:06:43 »
On został znaleziony w Krośnie, bo tam zaginął.
Ja jestem w Mielcu.
Pojechałem nocą szybko do Krosna, zrobiłem fotkę i wróciłem.
<:-) Tak postępują tylko zakochani!
Albo zazdrośni, o Halinkę oczywiście S:)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1324 dnia: 17 Maja 2016, 09:38:21 »
Wszystko to miłe, ba wzruszające, ale mnie nurtuje jedno pytanie. Czy ciebie też poznał?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1325 dnia: 17 Maja 2016, 10:23:24 »
Wszystko to miłe, ba wzruszające, ale mnie nurtuje jedno pytanie. Czy ciebie też poznał?
Okaże się w piątek.
Ale takiego brzydkiego to trudno zapomnieć. ;D
Jak na mój widok zacznie uciekać, to znaczyło będzie że tak.
A potem w podróż do Muszyny hotel Wierchomla (prezent od synusia), ale bez kota.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1326 dnia: 17 Maja 2016, 10:38:15 »
Bez kota? No jak to??? Znowu gdzieś zaginie... Weźcie do walizki, ze wstążką oczywiście ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1327 dnia: 17 Maja 2016, 13:04:01 »
I dla pewności A żeby kot się nie zapodział, nie otwierajcie walizki przez cały pobyt.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1328 dnia: 24 Maja 2016, 19:04:40 »
Podobno odpowiednio zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii. Ten kot o tym się przekonał:



Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1329 dnia: 30 Maja 2016, 12:12:00 »
Trzeba będzie złożyć jakieś ofiary, oby nie z ludzi, żeby przebłagać boga szuflady.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1330 dnia: 06 Czerwca 2016, 10:36:25 »
Mela, a może by tak Rudemu zaaplikować? O Marianie nawet nie ma co wspominać, bo się zgubi w piwnicy.

http://joemonster.org/art/36330/Nocne_wedrowki_kotow_zarejestrowane_GPS_em
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1331 dnia: 06 Czerwca 2016, 13:11:01 »
Może ja wolę nie wiedzieć.
Zresztą, Rudego nadajnik głównie pokazałby krzaki pod balkonem.
Co innego Inka, okazałoby się, że muszę jej paszport wyrabiać...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1332 dnia: 06 Czerwca 2016, 13:16:25 »
Z dogłębniejszej analizy danych wynika, że w niektórych przypadkach koty przechodziły przez ściany.
Nie żebym to zamierzała kwestionować...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1333 dnia: 06 Czerwca 2016, 13:42:57 »
Cie choroba. Niezbyt dobrze to wróży Marianowi. Chyba, że tej umiejętności jeszcze nie opanował.
Zawsze minie zastanawiało, jak w filmach z duchami tytułowe duchy przenikają przez ściany. A stropy? Czy taki duch przenika przez ścianę tylko wówczas, gdy sam tak chce, czy nie ma w tej sprawie nic do pozwiedzania?
« Ostatnia zmiana: 06 Czerwca 2016, 14:50:37 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Koci koci miętki wątek
« Odpowiedź #1334 dnia: 06 Czerwca 2016, 13:54:12 »
Marian ma w tej chwili 5000 pudełek i sam nie wie w które wejść