Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.Czy dotarł do Ciebie
email aktywacyjny?
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Kopcie kotki póki możecie...
Strona główna
Pomoc
Szukaj
Kalendarz
Zaloguj się
Rejestracja
Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
»
Rodzina Poszepszyńskich
»
przemyślenia
»
Piątek
« poprzedni
następny »
Drukuj
Strony:
1
...
4
5
[
6
]
Do dołu
Autor
Wątek: Piątek (Przeczytany 13447 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Cezarian
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 53792
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
Płeć:
Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Piątek
«
Odpowiedź #75 dnia:
20 Listopada 2015, 15:11:12 »
Cytat: Chlebusia w 20 Listopada 2015, 13:36:33
Pod dywan?
Tak sobie myślę, że zamiatanie pod latający dywan chyba nie ma większego sensu?
Zapisane
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
Chlebusia
Kapralowa Jedziniakowa
Hydraulik
Ekspert Toaletowy
Wiadomości: 591
słoiki dżemu truskawkowego +15/-2
Płeć:
Makaron z dżemem palce lizać
Odp: Piątek
«
Odpowiedź #76 dnia:
20 Listopada 2015, 16:04:22 »
Tak, bo jak tylko zamieciesz, to taki dywan przelatuje w inne miejsce i całe to sprzątanie mija się z celem. I jeszcze Alladyn się burzy...
Zapisane
"Na każdym miejscu i o każdej dobie
Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił
Zawsze i wszędzie będę ja przy tobie
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił"
Drukuj
Strony:
1
...
4
5
[
6
]
Do góry
« poprzedni
następny »
Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
»
Rodzina Poszepszyńskich
»
przemyślenia
»
Piątek