Ja także witam Ślepego Leona, nie tyle może chlebem i sola, co dobrą, palce lizać łyżeczką od herbaty. Mam nadzieję, że kolega uraczy nas kilkoma smakowitymi cytatami, moze być o jego fatrowskim?
Zapraszam do śmiałego, bez fałszywej hipokryzji (właśnie, czy może być szczera hipokryzja?) pisania z nami o Rodzinie i nie tylko. Mamy tu rozbudowany i powiększający się dział tfurczości własnej, refleksji na dziś i wiele innych. Zapraszam-y