Uwaga - prywata!

[Bluesmanniak]

Brawo!
 nikomu nie powiemy...

[Bruxa]

That's the spirit! No kto ma działać niemoralnie w szczytnym celu, jak nie my?

[Cezarian]

The spirit of the family?

[Bluesmanniak]

Ale do 15 grudnia nie ma szans na nakarmienie Fraglesa

[Cezarian]

Dlaczego? Mi się przed chwilą udało.

[Bluesmanniak]

Mówię o prawdziwej karmie. ..

[Cezarian]

Tak mi się zrymowało: Choć karma karmi, karma bawi, to karma nigdy cię nie zbawi.

[Fasiol]

Nie ma Fraglesa na liście, chyba już nakarmiony. Lorda podkarmilem.

[Cezarian]

To chyba jest ten efekt końcowy?

[Bluesmanniak]

Nie ma Fraglesa na liście, chyba już nakarmiony. Lorda podkarmilem.

Albo nie doczekał?!

[Cezarian]

Nie zdążyliśmy?

[Bruxa]

Doczekał, doczekał, wczoraj wieczorem był nafutrowany na prawie 90%.

Dokarmiłam Bułeczkę, bo siedzi taki sierota na końcu...

[Bluesmanniak]

To chyba jakaś ściema - rano miał 54% a wieczorem 90???!!!
Nakarmiłem Kizię, miałkła

[Bruxa]

To był późny wieczór.
No i im dalej, tym więcej ludzi dokarmia, w międzyczasie coraz więcej zwierzaków nakarmionych, więc więcej głosów na każdego głodniaka.

[Cezarian]

Raczej nie ściema, bo na pewnej grupie whatsupowej, gdzie jest kilkadziesiąt osób, znajoma wrzuciła link do akcji, więc poprosiłem, żeby wszyscy dokarmiali Fraglesa. No i przekarmiliśmy. Biorę winę na siebie, z moim Monsterem to się nigdy nie zdarzało, więc nie mam doświadczenia.