Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 53 Gości przegląda ten wątek.
No tak, parówek nie trzeba mordować.
Suseły!No.
No?!?Ja jestem usprawiedliwiona, kiedy się człowiek ma wysypiać, jak nie w imieniny, ale reszta?
Szybkie ruchy rano wykazywałem, nie zdążyłem was nawyzywać.
Suseły tak właśnie mają.