A ja wczoraj w pociągu relacji Ełk-Olsztyn spotkałem nienormalnie fajną młodzież. Wesoła trójka z poczuciem humoru, rozmowy na dobrym poziomie intelektualnym i bez nadużywania słów, choć widać było, że mogliby a i niejedno w życiu nabroili. Student medycyny, student filologii niemieckiej i siatkarz - no w końcu do Kortowa jechali
Normalnie z otwartymi ramionami bym ich tutaj na foru widział (tyle, że nie wiem, jak u nich ze znajomością tematu i radia).
Jestem w lekkim szoku, że jeszcze tacy studenci istnieją