Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.Czy dotarł do Ciebie
email aktywacyjny?
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
To koniec
Strona główna
Pomoc
Szukaj
Kalendarz
Zaloguj się
Rejestracja
Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
»
Kategoria ogólna
»
Wątki i wiadomości starego forum
»
Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« poprzedni
następny »
Drukuj
Strony:
1
...
615
616
[
617
]
618
619
...
740
Do dołu
Autor
Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu) (Przeczytany 1083674 razy)
0 użytkowników i 22 Gości przegląda ten wątek.
Bruxa
^,..,^
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 38682
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9240 dnia:
12 Grudnia 2019, 23:38:43 »
I jak się robi niezatarte wrażenie na mężczyźnie (i to nie jednym)!
Zapisane
Rude and not ginger
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.
Cezarian
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 52093
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
Płeć:
Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9241 dnia:
13 Grudnia 2019, 09:05:23 »
Oj tak, są specjalistki od trudnej sztuki radzenia sobie w życiu z mężczyznami.
Zapisane
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
Bruxa
^,..,^
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 38682
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9242 dnia:
13 Grudnia 2019, 10:28:59 »
Nie mylić z profesjonalistkami.
Zapisane
Rude and not ginger
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.
Cezarian
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 52093
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
Płeć:
Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9243 dnia:
13 Grudnia 2019, 11:30:20 »
Cytat: Bruxa w 13 Grudnia 2019, 10:28:59
Nie mylić z profesjonalistkami.
Trudno powiedzieć. Trudno powiedzieć, kto tu jest większą profesjonalistką.
Zapisane
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
Cezarian
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 52093
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
Płeć:
Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9244 dnia:
18 Grudnia 2019, 21:03:34 »
Czy już drzewko kupione? Bo jak nie, to mamy adres:
Zapisane
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
Bruxa
^,..,^
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 38682
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9245 dnia:
18 Grudnia 2019, 22:02:34 »
Jak widać reklama skuteczna, bo łapie oko.
Zapisane
Rude and not ginger
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.
Baader
Hydraulik
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 3873
słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
Płeć:
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9246 dnia:
21 Grudnia 2019, 13:30:04 »
Futuryści są wśród nas. A może futurolodzy? Coraz większej ilości amatorów a i profesjonalistów się te pojęcia mylą...
Zapisane
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!
Cezarian
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 52093
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
Płeć:
Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9247 dnia:
23 Grudnia 2019, 11:31:18 »
Ważne, że dżefka jeszcze takie jak zwykle.
Zapisane
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
Fasiol
ZOMOwiec
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 21354
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
Płeć:
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9248 dnia:
25 Grudnia 2019, 20:41:41 »
Zima znowu zaskoczyła drogowców.
Nie przyszła.
Zapisane
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.
Bruxa
^,..,^
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 38682
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9249 dnia:
25 Grudnia 2019, 22:53:46 »
Może chociaż posypią solą, żeby trochę biało było?
Zapisane
Rude and not ginger
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.
Fasiol
ZOMOwiec
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 21354
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
Płeć:
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9250 dnia:
26 Grudnia 2019, 10:28:53 »
Może też być mąka.
Zapisane
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.
Bruxa
^,..,^
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 38682
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9251 dnia:
26 Grudnia 2019, 10:56:11 »
Tak mokro, że mąki to się kluski zrobią.
Zapisane
Rude and not ginger
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.
Bruxa
^,..,^
Pierdziel
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 38682
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9252 dnia:
26 Grudnia 2019, 11:03:36 »
Tymczasem... Byliście grzeczni?
Zapisane
Rude and not ginger
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.
Fasiol
ZOMOwiec
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 21354
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
Płeć:
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9253 dnia:
26 Grudnia 2019, 11:39:22 »
Baba Jaga to u mnie przecież.
Zapisane
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.
Bluesmanniak
ZOMOwiec
Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
Wiadomości: 26396
słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
«
Odpowiedź #9254 dnia:
26 Grudnia 2019, 14:47:07 »
A Zenek?
Zapisane
Drukuj
Strony:
1
...
615
616
[
617
]
618
619
...
740
Do góry
« poprzedni
następny »
Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
»
Kategoria ogólna
»
Wątki i wiadomości starego forum
»
Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)