Inne utwory satyryczne > Przygody Wuja Alberta

Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)

(1/24) > >>

Bruxa:
No nie mogłam patrzeć, jak ta kategoria gołą sempiterną świeci, więc wstawiam zarchwizowany wątek ze starego forum.
Mam nadzieję, że nikt (a już deep zwłaszcza) nie ma nic naprzeciw.

Bruxa:
deepblue

   
1. Przygody wuja alberta
2003-07-24 13:27:11 | URL: #
    Szukam informacji op przygodach wuja Alberta - jest to słuchowisko M. Zembatego, wykonywane min przez Fronczewskiego i Kowalewsiego. wiem o 4 odcuinkach, pierwszy mieszka tutaj


Freesnake

2. RE: Przygody wuja alberta    
2003-07-24 16:29:46 | URL: #
    Deepblue jaki jest tego dokłady tytuł i jak możesz to spakuj te przygody i wyślij mi na maila, a jak nie to spakuj i wstaw na stronkę.



deepblue

   
4. RE: Przygody wuja alberta    
2003-07-25 14:14:43 | URL: #
    dokladny tytuł to właśnie "Przygody wuja Alberta", a 1 odcinek jest na razuiie dostępny http://62.21.40.34/deep/przygody%20wuja%20alberta.mp3 tu



kc9

   
5. RE: Przygody wuja alberta    
2003-08-06 12:44:31 | URL: #
    Warto sprawdzic tego alberta


~Baader
Gość

   
6. RE: Przygody wuja alberta    
2003-12-12 11:00:19 | URL: #
    Eeee tam: było to takie sobie: jak dla mnie duuużo gorsza wersja "R. P.". Wspominam mile tylko jeden odcinek, gdy Albert/Fronczewski tlumaczyl tamtejszemu ojcu rodziny (nie pamiętam kto go grał), że jego córka powinna zostać gejszą. Ten się w zasadzie zgodził pod wpływem argumentów wuja Alberta, ale po chwili spytał, czym właściwie zajmuje się gejsza.



R--X


   
7. RE: Przygody wuja alberta    
2004-01-15 17:03:25 | URL: #
    ~Baader napisał/a:
> Eeee tam: było to takie sobie: jak dla mnie
> duuużo gorsza wersja rp...

Nie zgadzam sie, PWA sa na podobnym poziomie jak pierwsze odcinki RP, czyli na odpowiednim mam gdzies ze 3-4 odcinki w mp3 tylko plytka mi zginela!!! poszukam. jesli bym znalazl to udostepnie przez http Przypominajcie mi tylko bo jestem zarobiony! Uh!






Baader


   
8. RE: Przygody wuja alberta    
2004-01-20 10:16:12 | URL: #
    Bo ja wiem?? Sluchalem tego w latach 80-tych, "Albert" szedl w "Powtorce z rozrywki" wkrótce po koncu emisji Poszepszynskich. Brakowalo mi tam tak wyrazistych postaci jak dziadek Jacek i Maurycy - pierwszy o ile pamietam w ogóle nie mial odpowiednika, a Maurycego zastapila jakas pani. To nie bylo to samo...
Inaczej: do dzis pamietam (a nawet czasami uzywam w rozmowie jesli zaistnieja hmmm... odpowiednie okolicznosci ) tekstów z "Rodziny...", jak slawetne "w zasadzie" czy "trzask prask i po wszystkim". A czy utkwil Wam mocno w pamieci jakikolwiek tego typu tekst z drugiego serialu?? Bo mnie jakos nie.



R--X

   
9. RE: Przygody wuja alberta    
2004-01-20 17:43:57 | URL: #
    No dobra zgadzam sie, ze nie bylo lepsze, ale przynajmniej rownie dobre, tylko humor troche bardziej wyrafinowany wg mnie. Jesli chodzi o postacie to nie mozna porownac obu serii, gdyz poszepszynskich bylo milion odcinkow, a alberta tylko kilka(nascie?)...
Zreszta wuj zaczal mnie bawic dopiero jak sluchalem go 2 czy 3 raz, ale bawil nie gorzej niz posz.





Baader


   
10. RE: Przygody wuja alberta    Odpowiedz
2004-01-21 08:43:49 | URL: #
    Tu masz całkowitą rację. "Albert" w rzeczy samej miał duuuuużo mniej odcinków, więc porównywać z "Rodziną" jest trudno. Sam bym tego posłuchał, bo jako rzekłem - pamiętam tylko pojedyncze scenki. Może teraz, po 15-tu latach odbiór całości byłby zupełnie inny?

Psiakostka:
Ja mam osiem części i... to chyba wszystkie.

Słuchowisko jest dużo słabsze od "Rodziny" - jedyną wyrazistą postacią jest wuj Albert (syn hinduskiego tresera słoni, podróżnik i wynalazca uniwersalnej szczoteczki (do zębów, paznokci i butów), a z przysłów jest tylko "rób co chcesz". Jest za to ten sam wspaniały czarny humor i podobne pomysły - Stanisław tak jak Grzegorz zupełnie przez przypadek znalazł pracę w usługach pogrzebowych, i w podobnych zimowych okolicznościach nabawił się problemów z głową.

666:
Słucha się tego z mniejszą przyjemnością, niż RP...ale po co ja to piszę,
to i tak każdy wie, że z RP nic nie równa sie. ;)

duch pedadoga:
A oto kawałek nowego niedoszłego, a może przyszłego Zgryzu, który, jak nań przystało, da nam więcej pytań niż odpowiedzi:
http://comprint.cp2.win.pl/mz/wp-content/uploads/2007/08/fragment_zgryzu.mp3
Czy, gdzie i jak przyjdzie nam wysłuchać całości? Czy będzie trzeba dowinąć kolejne zwoje cewek?
Odpowiedzi na zupełnie inne pytania od czasu do czasu na:
http://kalkomania.blox.pl

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej