Prawie każda dalsza podróż zaczyna się od lotniska i samolotu. I to jest zawsze nieocenione pole do obserwacji. Niby linie lotnicze są zestandaryzowane, niby są w aliansach lotniczych, a jednak miło przecież na różnice, które przecięcie nie dzielą, a łączą. Dobry przykład to jedzenie podawane na pokładach samolotów. I tak, linie Fly Emirates słynną ze znakomitego jedzenia. Linie Air France, paradoksalnie, mają sławę związaną najgorszym jedzeniem, natomiast Linie Ethiopian Airlines słyną z tego, że nie podają jedzenia. Oczywiście żeby nie wywołać szoku wśród swoich obywateli. Za to podają wodę i wódę, i dlatego mają w haśle, że są Nowym spirytusem Afryki (The new spirit of Africa).