Właśnie chciałem zauważyć, że Brunner jednak wygrał ostatnią partię, tak jak zapowiadał.
Zaś dzisiaj w Trójce puszczali fragment filmu, w którym Brunner dowiedziawszy się o agenturalnej roli Hansa wyzywa go od świni i uwaga...szmaty. Czyżby dziadek Jacek znał się z Brunnerem? Co ich mogło łączyć?