Kategoria ogólna > Aktualności

www.religia.św

(1/291) > >>

jazzski:
Człowiek potrzebuje wiary.
- Jesteś pan wierzący?
- A w co?

Święty Radar.




WIARA PRZENOSI

Chrześcijanin, buddysta i ateista - siedzieli na środku jeziora w łódce i łowili ryby. Pudełko z akcesoriami wpadło im do wody i zatonęło. Chrześcijanin wyszedł z łódki i po wodzie poszedł do brzegu. Z samochodu wyjął nowe pudełko i wrócił na łódkę. Kiedy skończyła się przynęta, buddysta poszedł po powierzchni wody na brzeg, nakopał robali i wrócił. Kiedy w radyjku skończyły się baterie, wstał ateista, gestem pokazał, że to załatwi, wstąpił na wodę i bez wyjaśnień zatonął. Kiedy tafla wody powróciła do gładkości, odezwał się chrześcijanin:
- Ale numer! Może powinniśmy byli mu powiedzieć o palach.
- Jakich palach?

Bruxa:
To ja dorzucą taką kapliczkę wszystkich świętych. Z życia wziętą z mojego rodzinnego miasta zresztą. W roli głównej Matka Boska Cyfropluska:

Cezarian:
Monty Python wymyślili święty granat ręczny, a tu widzę święty radar lub po prostu nowy rodzaj krzyża? Prawdopodobnie określany jako Krzyż GDDKiA.

Fasiol:
Kapliczka poświęcona wojowniczemu żółwiowi ninja

Bruxa:
To smutne.
Módlmy się za pracowników kanalizacji, aby zawsze pamiętali o zakładaniu dekli na studzienki ::)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona