Orange ukradło mi kasę. Wyłączyli mi pakiet internetowy o 21 godzin za wcześnie, przez co 10 minut interentu kosztowało mnie 15 pln. I idą w zaparte.
Ja:
W dniu 21.09.2012 korzystałem (w ramach pakietu internetowego ważnego do godziny 24).
Niestety, środki zamiast z pakietu zostały pobrane mi z konta głównego.
Proszę o zwrot nieprawnie pobranych środków oraz przywrócenie mi ważności pakietu internetowego, który nie działa, mimo ważności limitu danych.
Wszak godziny 24 w dniu dzisiejszym jeszcze nie było.
Orange:
Witam serdecznie,
Dziękuję za przesłaną korespondencję, z uwagą zapoznałem się z jej treścią.
Uprzejmie informuję, że szczegółowa analiza konta nie wykazała nieprawidłowosci po stronie sieci. Opisany w zgłoszeniu pakiet internetowy stracił swoją ważność w dniu 21.09.2012 o godzinie 02:32 więc wszystkie połączenia z Internetem wykonane po tej godzienie były taryfikowane zgodznie z cennikiem 25gr/50kB ze środków z konta głównego.
W zwiazku z powyższym niestety nie mamy możliwości przychylić się do Pańskiej prośby o zwrot środków.
Mam nadzieję, że informacje te okażą się pomocne.
Pozdrawiam,
Krzysztof Wilkowicz
Doradca ds. Obsługi Klienta Indywidualnego
PTK Centertel Sp. z o.o.
ja:
to jakieś żarty!
Jeszcze 21.09.2912 roku o godzinie 12.02 dostałem SMS z numeru 7095, ze o północy mija termin pakietu.
O północy, a nie o 02.32!
W związku z tym proszę o ponowne rozpatrzenie skargi lub przekazanie jej do wyższej, bardziej kompetentnej instancji.
W międzyczasie poszły jeszcze 2 skargi do elektronicznego BOKu oraz dwie na *100
CDN...
