Kategoria ogólna > Aktualności

Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)

<< < (160/161) > >>

Bruxa:
Biorąc pod uwagę, że Strauss to zasadniczo struś, to musiałaby to być zasadniczo raczej duża klatka.

Cezarian:
Duża klatka? W czym problem, zwłaszcza jak struś jest w pozycji siedzącej.

Bruxa:
Tymczasem, jak raz coś dokładnie stuprocentowo zgodne z tytułem wątku.
Z życia, czyli z reala, czyli z Biedronki.

O co im chodziło w tej mleczarni?!?

Fasiol:
Bo może ten ser tylko udaje ser? I kurki.

Bruxa:
No ze składu wynika, że uczciwie, mleko, podpuszczka, kurni (w sensie grzyb, nie drób).

Jeśli to miała być strategia marketingowa obliczona na zaintrygowanie, to... działa.
Grzegorz życzy sobie spróbowac.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej