Już ci odbiła, jeżeli twierdzisz, że nie wolno wychodzić z domu.
Fantazmaty średniej klasy średniej.
Ty nie jesteś w sytuacji, kiedy musisz siedzieć w domu.
Ty jesteś w sytuacji, kiedy możesz siedzieć w domu.
Nie jesteś sprzedawcą, pracownikiem wodociągów czy innego MPO, lekarzem czy piekarzem.
Siedzisz w domu i ci odbija.
Wydaje ci się, że prąd i internet, woda w kranie i chleb w sklepie sa jak powietrze samoistnym elementem krajobrazu....
Przepraszam, oberwałeś rykoszetem.
Po prostu wkurzył mnie kumpel, który na Fejsie (a miałam nie zaglądać) opublikował zdjęcie z balkonu i zwyzywał wszystkich ujętych na nim ludzi od nieodpowiedzialnych bęcwałów.
A on jest oczywiście Marvel Superhero siedząc na dupie w domu...
Chyba się złamię, jeszcze raz wejdę na Fejsa i mu obrazek z dedykacja wyślę...