Autor Wątek: Młodzieżowe Studium Teatralne - Bilokacja  (Przeczytany 4212 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Młodzieżowe Studium Teatralne - Bilokacja
« dnia: 29 Lipca 2007, 05:21:33 »
Młodzieżowe Studium Teatralne imienia Jana Surmy Stefańskiego oraz Teatrzyk Zmielona Pięść z Jury (na gościnnych występach) mają zaszczyt przedstawić sztukę, pod arcynaukowym tytułem:

Bilokacja

Występują: Ankieter i ankietowani. W roli ankietera - Irina Papina (ksywa kalSza) z Władywostoku!

Pajechali! (jak to mówią w Jurze)

Ankieter (profesjonalnie podtykając sitko pod nos zaskoczonemu przechodniowi):
   Co pan sądzi o terminie wyborów do rad gminnych?
Zaskoczony przechodzień (drapiąc się w głowę):
   Nie odpowiem na żadne pytanie bez konsultacji z moim adwokatem!
Ankieter (niezrażona łapie kolejnego klienta):
   Co pani sądzi o „studniach” rządu?
Kolejny klient (poprawiając włosy):
   On jest taki przystojny...
Ankieter (wchodzi inside czyli do wewnątrz jakiejś knajpy, traktując jej wnętrze jako obiekt fascynujących łowów socjologicznych):
   Dzień dobry. Jestem z kwartalnika „Mamałygi&ostrygi”. Przeprowadzamy ankietę nt. wiedzy naszego społeczeństwa o ogólnych problemach polityczno-społecznych pt.: „Województwa i paskudztwa”. Czy zechcieli(by) państwo odpowiedzieć na parę pytań?
(Leci wężykiem po twarzach gości, twarze gości tężeją, jeden gość nie wytrzymuje i wybucha histerycznym śmiechem, a drugi wyskakuje z piątego piętra, co jak na fakt, że knajpa znajduje się w suterenie jest dość sporym osiągnięciem)
Ankieter: 
   Dziękuję za zrozumienie i chęć współpracy. Czytam zatem pierwsze pytanie: Czy pan pali?
(Podtyka sitko pod nos gościa jedzącego kaszankę)
Gość jedzący kaszankę (jąkając się):
   A, ee, a ile mam czasu na odpowiedź? To odpowiadam na pytanie pierwsze. Nie wiem!
Ankieter (z nie zapalonym petem w ustach):
   Ja tylko ognia chciałam.
(Zapala papierosa)

Ankieter (do młodej mężatki zajadającej kiszone ogórki):
   Proszę pani, co to jest bilokacja?
Młoda mężatka zajadająca kiszone ogórki (po kolei: czerwieni się, krztusi a następnie wybucha&spluwa):
   Co pani! Ja porządna jestem, a pani tu takie świństwa... Tfu!
Ankieter (niezrażona, profesjonalnym tonem audiotele do elegancko wyglądającego pana pijącego sok z bruwki czarnej):
   A pan jak uważa - co to jest bilokacja?
Elegancko wyglądający pan pijący sok z bruwki czarnej: (bardzo uprzejmie)
   Jest to przebywanie w dwóch miejscach jednocześnie, czego pani jest wymownym przykładem, ponieważ właśnie w telewizji pokazują list gończy z pani podobizną, w przebitce pościgu za panią i pani gangiem, oskarżonym o nielegalne podszywanie się pod przedstawicieli czwartej władzy

Ankieter(ka) płonie (w rudym jej zresztą do twarzy), a jednocześnie korzystając ze swych bilokacyjnych możliwości  (miała wszak się od kogo nauczyć) błyskawicznie przenosi się via Dublin i Cetniewo na  Bliski Wschód, gdzie popycha ślimaczące się rokowania pokojowe. Rokowania pokojowe ruszają z kopyta, dzięki czemu Bliski Wschód staje się oazą pokoju, szczęśliwości i dobrobytu i staje się jeszcze bliższy. W wyniku zbliżenia Bliskiego Wschodu następuje zacieśnienie i chęć oraz wzmożona wymiana gospodarcza, owocująca unią celno-monetarno-monopolową, w wyniku której następuje wzrost spożycia i stopy oraz następuje raj na ziemi. A UE i aniołowie na niebiesiech z zazdrości zgrzytają zębami...
Kurtyna (ze szczęścia wali się na ziemię)
Koniec (następuje, choć wcale nie ma na to ochoty)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53803
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Młodzieżowe Studium Teatralne - Bilokacja
« Odpowiedź #1 dnia: 07 Sierpnia 2007, 00:38:33 »
Czy wierzy pan w bilokację? Zapytała nieco podpłomieniona od żaru serca ankieterka jadącego na ośle zaprzężonym w dwa woły hinduskiego przechodania w muzułmańskim turbanie w centrum kaszmirskiej stolicy Pendżabu. Nie, odpowiedział zirytowany Sai Baba, w gościnnej postaci Ojca Pio, przecież mówiłem ci już dzisiaj o tym kretynko dwa razy w Londynie, raz w Tokio i raz we Włoszczowej.
Gorące sporzjenie ankieterki szarzeje wskutek zimna, którego nabawiła sie trzymajac nogi na Kołymie.
« Ostatnia zmiana: 07 Sierpnia 2007, 00:42:52 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Młodzieżowe Studium Teatralne - Bilokacja
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Listopada 2014, 07:32:06 »
Wyciągam, bo znów temat stał się modny :)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 39752
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Młodzieżowe Studium Teatralne - Bilokacja
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Listopada 2014, 08:07:55 »
A ten ostatni przypadek to nie była trilokacja, skoro zaangażowanych było trzech lokujących?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53803
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Młodzieżowe Studium Teatralne - Bilokacja
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Listopada 2014, 11:41:11 »
To widać coś mnie ominęło, jak byłem na wyjeździe? A mogłem włączyć tryb bilokacyjny...
Przypomina mi się jednak świecki specjalista od bilokacji, niejaki Aleksander K. który jednocześnie potrafił być w Londynie i podobno jeszcze gdzieś.
« Ostatnia zmiana: 14 Listopada 2014, 11:48:24 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 5078
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Młodzieżowe Studium Teatralne - Bilokacja
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Listopada 2014, 13:22:56 »
A dlaczego świecki? Straszył na zamku w Świeciu czy może zawsze do bilokacji używał przejścia granicznego w Świecku?*
* Czy też dzisiaj tak macie, że jak coś piszecie to Wam się literki ciągle przestawiają? Bo ja tak mam o wczoraj. Ale to chyba nie przez to, że wczoraj wieczorem zapodałem sobie spory zastrzyk "Loży 44"?...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53803
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Młodzieżowe Studium Teatralne - Bilokacja
« Odpowiedź #6 dnia: 14 Listopada 2014, 13:48:18 »
Spory zastrzyk Loży 44 i spory łyk 44%? to by się zgadzało, chociaż ja doszlusuję do Ciebie dopiero dzisiaj. Wczoraj było Hrabi z płyty, a przedwczoraj na żywo, gdyż bilokowali się w Białymstoku koncertowo przez poniedziałek-wtorek-środę.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 5078
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Młodzieżowe Studium Teatralne - Bilokacja
« Odpowiedź #7 dnia: 14 Listopada 2014, 14:58:53 »
Doszlusujesz z "Lożą 44" czy z łykiem 44%?
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53803
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Młodzieżowe Studium Teatralne - Bilokacja
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Listopada 2014, 11:08:08 »
Doszlusujesz z "Lożą 44" czy z łykiem 44%?
Wczoraj tylko 38-40% na myszach. ale umiarkowanie. Dzisiaj może być trudniej.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.