A tam od razu na biało...
Białe to może i pada, jak tylko dotknie ziemi robi się czarne. I mokre, brrr...
Ale piaskarki już widziałam jak jeżdżą i sypią. Dzięki temu zagęszczają roztapiający się śnieg do konsystencji błota pośniegowego. A tę substancję kierowcy i drogowcy mają opanowaną na pamięć, więc nie powinni być zaskoczeni.