Nie gasną kontrowersje wokół Superligi. Jedni mówią, że to dlatego, że finansowanie ma zapewnić Kim Dzon Il, drudzy przebąkują, że jest już w zasadzie pewne, że jedną z nieujawnionych jeszcze drużyn, które zagrają w tym gremium będzie Stal Mielec. Co prawda może się to zakończyć dyskwalifikacją zespołu przez PZPN, ale: "i o to chodzi, a kogo to obchodzi" twierdzi anonimowy kibic z Mielca.