Kącik piwosza

[Cezarian]

Znaczy obsługiwałeś i nie jesteś z obsługi zadowolony?

[Bruxa]

No toć po okładce widać...
Za to się cenią

[Cezarian]

Ciekawe, bo lagery Ciechana bardzo sobie cenię.

[Baader]

Pozdrawiam - tak się złożyło - ze Szwecji (i cóż że... jak mówi znane powiedzonko) a konkretnie z Linkoping. Ponoć nasi się tu tłukli z tubylcami kiedyś. Kraj mię się podoba ale jednak jedno małe "ale" jest. W zwykłym tj nie monopolowym sklepie można tu kupić piwo o niezwykłej wręcz mocy obalającej. Całe 2.8% alkoholu... Ileż to trzeba mieć samozaparcia by się czymś takim sponiewierać...

[Bluesmanniak]

2 razy więcej sikania...

[Cezarian]

Piwo zawiera mało witamin, dlatego trzeba go wypić dużo.

[Bruxa]

To pewnie w ramach zapobiegania odwodnieniu organizmu. Przecież lato przyszło i słońce w takiej Szwecji przez okrągłą dobę napier... e, tego... świeci.

[Cezarian]

Ale, jak słońce może świecić bez piwa? Przecież wiadomo, że piwo jest głównym sprawcą syntezy słonecznej, przynajmniej latem.

[Bruxa]

No właśnie. Trzeba dużo tego płynu spożyć na taką ilość słońca. No to nie może być za mocne, bo nie dokończymy solarnej obiaty.

[Cezarian]

Piwo+słońce+opalanie+obiadanie=szczęście?

[Bruxa]

Pod świeży bobik obczajamy Leżajsk pszeniczne klarowne. Jak zapewnia producent na etykiecie:
My nie robimy czegoś, bo tak trzeba. My szukamy własnych ścieżek, podążamy własną drogą.
Istotnie, to się mało z czym da porównać.
Dominująca nuta kwaśna osobno, mocna landrynkowa słodycz osobno, wszystko razem smakuje jak jakiś syntetyczny produkt, z piwa został jedynie odorek i bąbelki (ale też słabe).
Dostaje dwie gwiazdki, bo jak powiedział Grzegorz, darowanemu piwu się stawia jedną gwiazdkę więcej.
No co, chyba nie myśleliście, że któreś z nas to kupiło?!?

Ale bobik przedni 

[Bluesmanniak]

Od bachoringów dostałaś?!

[Bruxa]

Bożebroń!

Grzegorz dostał, nie chce się łobuz przyznać kto go tak urządził.

Od bachoringów standardowo czekuladki.
I tylko od 2d herbatę i książki.* Albo mają telepatycznego nosa, albo ktoś im podpowiedział...


______________________________
*w postaci bonu do znanej sieci księgarni

[Cezarian]

I tylko od 2d herbatę i książki.* Albo mają telepatycznego nosa, albo ktoś im podpowiedział...

Na mnie nie patrz, milczałem jak grób.

[Bruxa]

Tak się domyśliłam, bo herbata jednak bez prądu...