To ja może trochę powyjaśniam/pozaciemniam...
Nie jest prawdą, jakoby Rudy nie uczestniczył w zlocie. Odbył nawet plenarno-plenerowe spotkanie na szczycie z przedstawicielem młodzieży.
Nieuzasadnione są również pogłoski, jakoby koty nie znały podstawowych zasad BHP. Proszę zwrócić uwagę na nowoczesną uprząż asekuracyjną młodego horolezca.
Pozostałe wysokie strony również spotkały się na szczycie
i choć czasami było trochę pod górkę
i nie wszystkie drzwi stawały przed nami otworem
to po ustaleniu kilku podstawowych zasad
humory dopisywały
PS: I możecie nam, Bolcman, mydlić oczy, żeście ogon moczyli w Bałtyku. My i tak wiemy, żeście zajęli wygodną pozycję etatowego kota bojowego w twierdzy Srebrna Góra (Sudeten).
Proszę zwrócić uwagę, do jakiego stanu potrafi doprowadzić jeden czarny kot dwustuletnią twierdzę, która oparła się nawet Napoleonowi...