Autor Wątek: Pomnik na Placu na Rozdrożu  (Przeczytany 24437 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #45 dnia: 16 Lutego 2009, 10:36:30 »
A jak już ustaliliśmy w innym wątku,kozy to grecka specjalność.
No dobrze, a koza nostra?

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21000
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #46 dnia: 16 Lutego 2009, 15:37:03 »
To chyba koza pochodząca z Sycylii która nostryfikowała dyplom w USA.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #47 dnia: 16 Lutego 2009, 21:27:45 »
To wszystko jest o wiele prostsze, niż wy tu parafarafrazujecie:

1. Nostrum w j. łac. znaczy tyle co nasz, nasze. Za czasów Duce Morze Śródziemne nazywano Mare Nostrum czyli nasze morze.
2. Koza - wiadomo. Zwierze takie, znamy z klasyki lat 50tych, gdzie nie raz i nie dwa stało napisane, jak to za sanacji małorolny kozę trzymał, a zapałki dzielił na czworo.
Ergo: chodzi po prostu o Naszą Kozę.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #48 dnia: 17 Lutego 2009, 05:53:34 »
www.Nasza-Koza.pl

Koza z nosa koniom lżej.

Gdzie drwa rąbią, tam kozy lecą.

I wiele, wiele (naprawdę wiele) innych przysłów o kozach.
nie graj ze mną...

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #49 dnia: 17 Lutego 2009, 07:56:22 »
I wiele, wiele (naprawdę wiele) innych przysłów o kozach.

To chyba jest dobre miejsce (i czas) by przypomnieć nieco zapomniane pytanie "Dlaczego kura przeszła ulicę" oraz odpowiedzi na nie (np. tu: http://www.cs.put.poznan.pl/mkomosinski/p/kura.html. Mój ulubiony wariant odpowiedzi to:

Oliver Stone: Pytaniem nie jest " dlaczego kura przekroczyła ulicę" , tylko " kto przekroczył ulicę w tym samym momencie, kogo przeoczyliśmy w naszej nienawiści, podczas gdy obserwowaliśmy kurę".
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38333
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #50 dnia: 17 Lutego 2009, 16:30:04 »
Oczywiście kolega miał na myśli archetypiczne pytanie Dlaczego koza przeszła przez ulicę?

Edit: jeszcze trochę poczytam, a dam sie przekonać, że jednak kura... Jak na razie Przymanowski jest debest:
J. Przymanowski: "Bohaterska kura nie zważając na ostrzał z cekaemów, przedarła się na drugą stronę bronioną przez faszystów ulicy, celnie rzuconym granatem zniszczyła nadjeżdżającego Tygrysa i serią z pepeszy skosiła batalion esesmanów. Pułkownik dał jej za to medal. "Ku chwale Ojczyzny towarzyszu pułkowniku!" - dziarsko zawołała kura". (fragment niepublikowanej powieści)
 ;D
« Ostatnia zmiana: 17 Lutego 2009, 16:45:44 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51643
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #51 dnia: 17 Lutego 2009, 17:05:05 »
Oczywiście kolega miał na myśli archetypiczne pytanie Dlaczego koza przeszła przez ulicę?

Edit: jeszcze trochę poczytam, a dam sie przekonać, że jednak kura... Jak na razie Przymanowski jest debest:
J. Przymanowski: "Bohaterska kura nie zważając na ostrzał z cekaemów, przedarła się na drugą stronę bronioną przez faszystów ulicy, celnie rzuconym granatem zniszczyła nadjeżdżającego Tygrysa i serią z pepeszy skosiła batalion esesmanów. Pułkownik dał jej za to medal. "Ku chwale Ojczyzny towarzyszu pułkowniku!" - dziarsko zawołała kura". (fragment niepublikowanej powieści)
 ;D
Świetne, świetne! Fragment opisuje najprawdopodobniej, jak kura przechodziła przez ulicę podczas ciężkich walk ulicznych przy przełamywaniu umocnień wału pomorskiego podczas forsowania Odry i Nysy Łużyckiej?
To może od czasu tamtych walk wzięło się pejoratywne chyba stwierdzenie: Ty wale pomorski?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38333
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #52 dnia: 17 Lutego 2009, 18:08:25 »
Właśnie... Czy kura przechodziła oprócz Odry także Świnkę (niekoniecznie w Świnoujściu)? I co zainteresowana świnka na to?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #53 dnia: 17 Lutego 2009, 18:10:41 »
A jak Koza-Lis okazała się mniej sprytna od Koza-Durczok?
BTW, jak kozy klną?
Czy kózka wodna to przekleństwo czy życznie?
A może Kozi, kozi łapci?
I pytanie zasadnicze:
Skąd wyruszył Koziołek-.... mądry inaczej?

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51643
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #54 dnia: 17 Lutego 2009, 21:49:36 »
Oczywiście kolega miał na myśli archetypiczne pytanie Dlaczego koza przeszła przez ulicę?
Dlaczego koza przechodzi ulicę? Na pewno albo ucieka przed Grekiem, albo do niego biegnie.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #55 dnia: 21 Kwietnia 2009, 21:49:55 »
Wiem, że sam temat już dawno przebrzmiał, ale pamiętajcie, że w jednym z odcinków Maryla wypominała dziadkowi Jackowi, że ten przed wojną był "blisko Dmowskiego", zatem lokalizacja pomnika nie jest tak do końca przypadkowa. Skądinąd, rzecz ciekawa, Dmowski - masz ci los! - akurat w pamiętnym roku 1904 był w... Tokio! Przypadek?!
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51643
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #56 dnia: 23 Kwietnia 2009, 09:29:42 »
Skądinąd, rzecz ciekawa, Dmowski - masz ci los! - akurat w pamiętnym roku 1904 był w... Tokio! Przypadek?!
Oczywiście, że nieprzypadkowa, tym bardziej, że był tam również Piłsudski i, najprawdopodobniej Mazuro-Mandżurowie, którzy osiedliwszy się w pobliżu Mandżurii w 1928, doprowadzili do upadku Port Artura w 1904r. ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #57 dnia: 23 Kwietnia 2009, 20:22:21 »
Może damy cynk fachowcom z odpowiednich państwowych instytucji historyczno-śledczych, by napisali "przyczynki do biografii" tych dwóch, jak się okazuje, japońskich wycieruchów?
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51643
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #58 dnia: 24 Kwietnia 2009, 01:10:13 »
Może damy cynk fachowcom z odpowiednich państwowych instytucji historyczno-śledczych, by napisali "przyczynki do biografii" tych dwóch, jak się okazuje, japońskich wycieruchów?
Dmowski podobno donosił nawet na Mazurów, ale Piłsudski był chyba lepszy. Jako agent Jappończyków ustępował, co oczywiste, jedynie dziadkowi Jackowi. Zresztą podobno bardzo się obaj dziadkowie nie lubili. "Dziadek" Piłsudski zarzucał Jackowi, że jest od niego za dużo młodszy, poza tym denerwowało go, że słynny szpieg Sorge był zapatrzony w dziadka Jacka.
Z kolei dziadek Jacek nigdy nie mógł wybaczyć Piłsudskiemu powodzenia kasztanki i u Igi Korczyńskiej.
« Ostatnia zmiana: 24 Kwietnia 2009, 11:41:29 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Pomnik na Placu na Rozdrożu
« Odpowiedź #59 dnia: 26 Kwietnia 2009, 00:03:23 »
Może damy cynk fachowcom z odpowiednich państwowych instytucji historyczno-śledczych, by napisali "przyczynki do biografii" tych dwóch, jak się okazuje, japońskich wycieruchów?
Z kolei dziadek Jacek nigdy nie mógł wybaczyć Piłsudskiemu powodzenia kasztanki i u Igi Korczyńskiej.

To pewnie dlatego dziadek Jacek przed WWII był związany z obozem Narodowej Demokracji.
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.