Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1075168 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38338
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1200 dnia: 04 Lutego 2010, 19:29:27 »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1201 dnia: 04 Lutego 2010, 19:37:59 »
nie graj ze mną...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38338
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1202 dnia: 04 Lutego 2010, 20:03:51 »
Źle się wyraziłam. Się ściąga. Natychmiastowo. Zero sekund  :P
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1203 dnia: 04 Lutego 2010, 20:58:34 »
Zero sekund  :P
Niiczym hasło przewodniczącego komisji przesłuchującej her Tuska, Mira Sekuły do pani wielmożnej posłanki Kępy.
nie graj ze mną...

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1204 dnia: 04 Lutego 2010, 21:24:16 »
Zero sekund  :P
Niiczym hasło przewodniczącego komisji przesłuchującej her Tuska, Mira Sekuły do pani wielmożnej posłanki Kępy.
Prócz pierwszego wymienionego nazwiska nie kojarzę żadnego - chyba jednak powoli normalnieję ;)
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1205 dnia: 04 Lutego 2010, 21:30:06 »
Zero sekund  :P
Niiczym hasło przewodniczącego komisji przesłuchującej her Tuska, Mira Sekuły do pani wielmożnej posłanki Kępy.
Prócz pierwszego wymienionego nazwiska nie kojarzę żadnego - chyba jednak powoli normalnieję ;)
Zazdroszczę. Ja z politologii.
Chociaż jakby tak się zastanowić kto ode mnie zna te nazwiska... ;)

A propos tematu.
NAJBARDZIEJ SZOKUJĄCY FILMIK OSTATNICH LAT CZEGOŚ TAKIEGO JESZCZE NIE WIDZIELIŚCIE:
[/size]
nie graj ze mną...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38338
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1206 dnia: 04 Lutego 2010, 22:01:22 »
No to zaliczyliśmy pełne koło  :)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1207 dnia: 04 Lutego 2010, 22:04:36 »
No to zaliczyliśmy pełne koło  :)
To co zamieściłem, fachowo nazywa się REMAKE. ;D
nie graj ze mną...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1208 dnia: 04 Lutego 2010, 22:08:16 »
A propos tematu.
NAJBARDZIEJ SZOKUJĄCY FILMIK OSTATNICH LAT CZEGOŚ TAKIEGO JESZCZE NIE WIDZIELIŚCIE:
[/size]
Rzeczywiście dzieje się na stacji Wrocław Główny, oj dzieje...

No to zaliczyliśmy pełne koło  :)
To ten sam pociąg? To chyba miał rekord spóźnienia. Ciekawe tylko, że wyjahał jako kolorwy, a wrócił jako czarno-biały, tfu, afroamerykańsko-biały. No i trochę go przerobili w biegu. I jeszcze można nim pewnie było, tradycyjnie, jechać jednocześnie z Moskwy do Petersburga i odwrotnie. Wot, tiechnika.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21008
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1209 dnia: 05 Lutego 2010, 08:33:26 »
NAJBARDZIEJ SZOKUJĄCY FILMIK OSTATNICH LAT CZEGOŚ TAKIEGO JESZCZE NIE WIDZIELIŚCIE:

To rosyjski film.U nich w każdym filmie jest pociąg.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

kolej pedadoga

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1210 dnia: 05 Lutego 2010, 09:12:07 »
Oczywiście, że "Światowid" to szokujący film. Mogło wszak być gorzej:
http://www.youtube.com/watch?v=Bgk7XbXgn6I

A ten drugi to słynny "Wjazd Michnikowskiego do Paryża"?

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1211 dnia: 05 Lutego 2010, 09:51:47 »
dupa, dupa, dupa nic nie widzę. Może nie zapomnę zobaczyć tego w domu. Dupa, dupa, dupa...

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1212 dnia: 05 Lutego 2010, 09:59:45 »
"Mam kobietę, przy której chcę się zestarzeć"
Zgaduj zgadula kto to powiedział???
...
Nie, nie Łapicki.
Strzelajcie dalej


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1213 dnia: 05 Lutego 2010, 12:04:40 »
Strzelać, a to kryterium uliczne?
No dobra, strzelam: Ty to powiedziałeś. Mam nadzieję, że żona nie słyszała?
Googiel mówi, że to Olbryski, ale to pewnie plagiat...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1214 dnia: 05 Lutego 2010, 12:19:43 »