Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1075129 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #900 dnia: 29 Października 2009, 10:24:07 »
chińskim piórnikom.
Szczególnie tym z Radomia

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #901 dnia: 29 Października 2009, 13:31:26 »
chińskim piórnikom.
Szczególnie tym z Radomia
Chyba z Bytomia? Przepraszam. z Gliwic...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #902 dnia: 29 Października 2009, 13:54:01 »
podobno

Nie udawaj, że nie pamiętasz. Ja mogę nie pamiętać*, ale ty?



_____________________________________________
*bo ja pamiętliwa nie jestem
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #903 dnia: 31 Października 2009, 16:43:19 »
Owoc żywota Twojego....


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #904 dnia: 02 Listopada 2009, 00:50:52 »
Tak, tak, ZUS jadł, je i jadł będzie...
...coraz więcej.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #905 dnia: 03 Listopada 2009, 12:19:50 »
Nora i Jonas nie odpowiadają na pytanie, czy ich dziecko jest chłopcem czy dziewczynką. Postanowili wychować je bez obciążeń, jakie ich zdaniem narzuca płeć.
 

Nora podjęła taką decyzję, gdy była w ciąży. „Wydawało się, że pierwsza wpadłam na ten pomysł” – opowiadała gazecie „Svenska Dagbladet”. Później jednak okazało się, że tak nie było.

Nora chce, by jej dziecko, które nazwała Pop, rozwijało się bez żadnych ograniczeń i nie było narażone na odgrywanie określonej roli, do jakiej zmuszają stereotypowe wzorce zachowań płci.

Zapewnia, że to nie jest żaden eksperyment. Dużo bardziej niebezpieczne jest jej zdaniem „wydanie dziecka na świat z etykietką na czole, na której jest napisane „różowe” lub „niebieskie”. Płeć to jej zdaniem tylko „konstrukcja społeczna”. Także Jonas mówi, że tak długo, jak to będzie możliwe, Pop nie będzie narażone na wpływ osób, które traktują inaczej dziewczynki i chłopców. – Jeżeli mogę chronić moje dziecko przed zaszufladkowaniem, to chcę to robić – podkreśla.

Nawet nie chce mi się tego komentować...
Ale już takie było. Ostatnio na MŚ w atlecyce

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #906 dnia: 03 Listopada 2009, 13:13:01 »
Oczywiście, że to już było, nie chcą wychować dziecka ani na chłopca, ani na dziewczynkę, lecz na popa.
Pojawią się wkrótce problemy praktyczne. Czy takie dziecko będzie wymagało osobnych toalet? Czy mogą to być te same toalety, które we Włoszech chcą budować dla transwestytów, czy należy im wybudować inne?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #907 dnia: 03 Listopada 2009, 13:36:04 »
TO dziecko. Przecież wyraźnie rodzaj nijaki.
nie graj ze mną...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #908 dnia: 03 Listopada 2009, 15:16:10 »
Na popa? A, to wiem. Taki facet, co chodzi w sukience. A może kobieta z brodą. Nie sprawdzałam.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #909 dnia: 03 Listopada 2009, 15:36:37 »
Na popa? A, to wiem. Taki facet, co chodzi w sukience. A może kobieta z brodą. Nie sprawdzałam.
Trzeba zajrzeć pod sukienkę lub pod brodę. ???
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #910 dnia: 03 Listopada 2009, 17:31:09 »
« Ostatnia zmiana: 03 Listopada 2009, 21:09:06 wysłana przez Stefan »

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21006
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #911 dnia: 03 Listopada 2009, 18:43:58 »
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #913 dnia: 03 Listopada 2009, 21:10:25 »
Coś dla miłośników klasyki (i II b)




Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #914 dnia: 04 Listopada 2009, 10:20:53 »
Shakespeare? A w jakim on grał serialu o ninjach? Zmutowane żółwie ninja?
« Ostatnia zmiana: 04 Listopada 2009, 15:31:32 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.