Autor Wątek: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)  (Przeczytany 65226 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26166
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #585 dnia: 30 Kwietnia 2020, 07:33:11 »
To Pluton zawinił a indyka chcieli powiesić???

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #586 dnia: 30 Kwietnia 2020, 07:37:57 »
Jako rzecze Wikipedia:
"Birds are a group of feathered theropod dinosaurs, and constitute the only living dinosaurs. Likewise, birds are considered reptiles in the modern cladistic sense of the term, and their closest living relatives are the crocodilians. "

Włączyć ich nie włączono, ale tylko z powodów... mentalnych? Sentymentalnych?
To są dinozaury. A przynajmniej ich bardzo bliskie potomstwo.
Żeby było śmieszniej - nie ptasio a gadziomiednicowych.

Więc za każdym bliskim spotkaniem trzeciego stopnia z przedstawicielami lokalnego drobiu masz domowy Jurassic Park.

Tutaj historia o zygzakowatej ewolucji ptasio-dinozaurzej, od fachowcow, których znam na tyle dobrze, żeby im ufać:
https://www.pgi.gov.pl/aktualnosci/display/10511-tam-i-z-powrotem-czyli-nowa-historia-dinozaurow-i-ptakow.html

« Ostatnia zmiana: 30 Kwietnia 2020, 07:50:54 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21005
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #587 dnia: 30 Kwietnia 2020, 08:11:29 »
Często mówię do Marylki że jemy właśnie dinozaura.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #588 dnia: 30 Kwietnia 2020, 10:58:31 »
Czyli, bardzo ostrożny wniosek jest taki, że wszyscy pochodzimy od ptaków oprócz części dinozaurów? Nie wiem, jak to wytłumaczyć Gonzowi, żeby nie miał depresji?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26166
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #589 dnia: 30 Kwietnia 2020, 11:00:27 »
A Gonzo umie latać?

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21005
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #590 dnia: 30 Kwietnia 2020, 11:16:56 »
Teraz już trochę niżej.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #591 dnia: 30 Kwietnia 2020, 11:34:50 »
Gonzo raczej z tych nielotów, choć kiedyś piłkę do kosza pakował.
A tymczasem w sklepie, długie, ale chyba warto przeczytać, bo sytuacja, jak i Hitchcocka.

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #592 dnia: 30 Kwietnia 2020, 13:44:05 »
No najgorzej to się wcinać między flaczki a herbatkę...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #593 dnia: 30 Kwietnia 2020, 13:45:38 »
Czyli, bardzo ostrożny wniosek jest taki, że wszyscy pochodzimy od ptaków oprócz części dinozaurów? Nie wiem, jak to wytłumaczyć Gonzowi, żeby nie miał depresji?

Jak czytasz na leżąco to przynajmniej odwróć monitor we właściwą stronę, bo chyba obrazek do góry nogami oglądasz.

Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #594 dnia: 30 Kwietnia 2020, 20:07:12 »
Czyli, bardzo ostrożny wniosek jest taki, że wszyscy pochodzimy od ptaków oprócz części dinozaurów? Nie wiem, jak to wytłumaczyć Gonzowi, żeby nie miał depresji?

Jak czytasz na leżąco to przynajmniej odwróć monitor we właściwą stronę, bo chyba obrazek do góry nogami oglądasz.


Właśnie do tego nawiązuję...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #595 dnia: 10 Lutego 2021, 15:34:30 »
Jest w mej luterskej korporacji taki wewnętrzny fejsbuk a tam trocę podobnie jak tu u nas: mniej i bardziej off topiki. Na jednym dyskutowane sąróżne gadżety z naszym logo ale często pojawiają się dygresje. Zacytować dosłownie nie mogę zatem przetłumaczmy:

Czy ktoś pamięta księgę pt "<nazwa Firmy> English", próbę uproszczenia dokumentów inspirowaną w oczywisty sposób przez "Simplified English"? Z całej listy pamiętam do dziś dwie definicje:

Ucho - część ciała człowieka. Stercząca ["protruding"] część.
Jedzenie - proces połykania stałych produktów odżywczych.


Jak dla mnie o ile definicja nr 2 jest OK to pierwsza powinna brzmieć:

Ucho - część ciała człowieka. Zawsze stercząca część.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26166
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #596 dnia: 10 Lutego 2021, 15:45:24 »
Zawsze? A kłaść "uszy po sobie"?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #597 dnia: 10 Lutego 2021, 16:08:28 »
I jak to odróżnić od nosa?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #598 dnia: 10 Lutego 2021, 23:28:59 »

A od ramion i nóg?

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #599 dnia: 11 Lutego 2021, 06:24:19 »
Ręce i nogi ci zawsze sterczą? To jak zakładasz togę?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.