U nas działa świetne Oratorium Dominiczek przy naszej parafii (zajęcia dla dzieci: angielski, niemiecki, pomoc w lekcjach, schola, taniec, gry i zabawy, plastyka - jeden młody chodził na modelarnię, drugi chodzi gotować i piec). I tam wspólna modlitwa w przerwie zajęć jest ok, bo sam tam człowiek idzie i idąc wie, na co się decyduje. Ale w TV i to publicznej to już przesada.