W sam raz dla Wrocławia się przyda.
Ale wyżej też. Woda już odeszła, ale potrzeby zostały.
Podpowiedz, że potrzebne są rzeczy do hardkorowego sprzątania - te mocniejsze rękawice, wytrzymałe duże worki, ścierki. Woda w butelkach dużych i małych (z dużych na zupę, małe do łapy albo do kieszeni jak się idzie sprzątać), jedzenie najlepiej takie, co go wcale nie trzeba gotować (słoiki, puszki, chińskie zupki). Makaron jest fajny, ale potrzeba do niego mieć wodę i gaz albo prąd. Słodycze, bo to raz dzieci w stresie (dorośli też), a dwa - dobrze mieć batonik energetyczny w kieszeni, jak się idzie sprzątać. Kawa, herbata, cukier, też dobrze mieć, jak się idzie sprzątać.
Oni tam teraz głównie będą sprzątać, jeszcze długo.
Jedzonko dla zwierzaków oczywiście, nie trzeba przypominać.
Pieczywo, ale od was to chyba dojadą sucharki...
O rzeczach do sprzątania już mówiłam?