A w Kudowie...

[Bluesmanniak]

Zdroju lubią Iglesjasa-hopsasa (i kiełbaski). Na szczęście orła cień porwał Hulio.
Sorry, ale to są skutki słuchania dziecinniejącego Redaktora o poranku...

[Bruxa]

Ba, każdy by zgłupiał po takich tekstach o Justynce (l. 36)  topless i dupless
A pan Redaktor to jeszcze sobie obrazki obejrzał, to i zdziecinniał o poranku...
A wracając do Kudowy (co mam zresztą zamiar uczynić najpóźniej pojutrze, góra w poniedziałek) to Hulio Huliem, ale przynajmniej żaden Skowron ust słodszych od malin na skwerku nam nie będzie odciskał. Niestety, Gunio i Mannio niestety też nie...

[Stefan]

Ale o kominy to Stefan pytał, choć ostatnio przedstawiany jest jako słuchacz.
Albo Janek. Albo Małgosia.
Też dziecinnieje.
Hey.
A tak na marginesie (ang BTW), mnie to ptaszysto porywa pół wypłaty co miesiąc...

[Bluesmanniak]

A tak na marginesie (ang BTW), mnie to ptaszysto porywa pół wypłaty co miesiąc...

Znaczy, że tyle na płyty wydajesz 

[Bruxa]

Nie. To znaczy, że ma taką marną wypłatę. Sama taką mam, to wiem 

[Stefan]

A tak na marginesie (ang BTW), mnie to ptaszysto porywa pół wypłaty co miesiąc...

Znaczy, że tyle na płyty wydajesz 

Jakby Ci tu odpowiedzieć, żeby Cię nie urazić... hm...
O już mam.
...zestarzejesz się