Autor Wątek: Święta w Rodznie  (Przeczytany 21643 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 40128
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #90 dnia: 04 Grudnia 2009, 15:43:45 »
@ nie bierzcie roboty do pracy
W pracy to dzisiaj w kinie byliśmy. Ale nie wiem co leciało, bo ciemno było.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 54353
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #91 dnia: 04 Grudnia 2009, 15:49:52 »
@ nie bierzcie roboty do pracy
W pracy to dzisiaj w kinie byliśmy. Ale nie wiem co leciało, bo ciemno było.
Nie wiesz co leciało, a chociaż wiesz, co się działo?
Ciemno było, może ktoś prześcieradło zgasił ...kocem?

Choć równie dobrze gasi się prześcieradło kotem (za przeproszeniem oczywiscie). Bierze się kota, rzuca na prześcieradło, a dalej to już proste: kot poradzi sobie z każdym prześcieradłem, bo z każdym potrafi drzeć koty.
Prześcieradło i koty mają ze sobą sporo wspólnego, bo koty potrafią się drzeć jak stare prześcieradło, a prześcieradło potrafi z każdym drzeć koty. S:)
A jak nie (nie wiem, co nie) to expressis verbis. Chciałem powiedzieć DUPA, ale wytrzymałem. S:)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.