nagrało, nagrało...
zruci na kota
Dzięki i w ogóle, tym co nie wiedzą co to, polecam
także zajrzeć na kota i podziękować Stefanowi, który
trzymał oko na pulsie "record".
Mnie też, ale jak tak słucham zapowiedzi, to na razie wcale mnie to nie martwi...
Jakiej zapowiedzi?..