Zjazd archo u Fasiola w domu? Mało prawdopodobne, on tam od lat prowadzi wykopaliska i nie tylko nikogo nie zaprasza, ale wręcz szczuje pleistocenicznym psem.
Rozmawiałem z Gonzem w sprawie jego rzeczy na stanowisku szczutka. Prosił o rozejrzenie się za starymi, ale jak twierdzi, dobrymi jeszcze sandałami do gry w koszykówkę z czasów Hadriana, a przede wszystkim szuka rzymskiej spódniczki od stroju koszykarskiego oraz charakterystycznej kolczugi w kształcie pierwszego t-shirta. Niemal ze łzami mówił, że z ówczesnego stroju do gry pozostał mu tylko hełm z grzebieniem.