Ja tam wyraźnie słyszę ś na początku.Ale może to słuch mi sepleni?
Starzejesz się.
To znaczy nie ty personalnie, ale twój słuch.
Chociaż jakby nie było, i powiedzmy to sobie otwarcie, bez zbędnych ceregieli i bez kozery, nie przedłużając i waląc prosto z tak zwanego mostu, coby sprawę raz na zawsze wyjaśnić i nie owijać w bawełnę niepotrzebnie, bo to tylko gmatwa sprawę: ty też nie młodniejesz niestety.