Rety, zostawić Was na jeden, góra dwa dni i proszę...
Kto zaczął - oczywiście Stefek,
exemplum:
Jeśli ktoś akurat nie słuchał:
Zbigniew Zamachowski z piosenką Bukartyka "Kobiety jak te kwiaty" numerem jeden na liście trójki
co dowodzi debilności tego notowania oraz szerokiego pola manipulacji tzw "słuchaczami"
(nie mam nic do piosenki)
Miał rację czy nie, być może mniejsza, tyle, że słusznie ustalono, że to wiadomy utwór powinien się znależć na pierwszym miejscu, mimo, iż wiadomego utworu nie ma, bo go wiadoma osoba nie napisała.
Stefek o tyle miał rację, że lista u zarania raczej do takich utworów nie sięgała i nie ma racji, bo mi się to podoba, że teraz sięga.
Czytanie ze zrozumieniem
Stefek, bez słów kluczy! Sugerujesz, że ktoś tu czyta bez zrozumienia? Kto? Ja odpadam, bo nie czytałem, pozostaje Gonzo, ale on czytał bez zrozumienia jedynie przed wynalezieniem pisma...
A w ogóle, to czyż nie powinno być tak, że jednemu się podoba, a innemu nie? Nawet targetowi? Przecież chodzi nam o różnorodność..., trochę tylko ujednoliconą?