Hop, hop, hop
student kop
A nie powinno być tak:
Z cyklu: Gry i zabawy taneczne
Adiunkci biorą się za ręce i tworzą kółko. W środku ustawia się zdezorientowanych jak zwykle profesorów (po pierwsze - wiek, po drugie - mogą zapomnieć na jakiej uczelni aktualnie są i jakie zajęcia mają prowadzić). Następnie adiunkci rozpoczynają taniec po obwodzie koła wesoło śpiewając i wymachując nogami na słowo "kop":
Hop, hop, hop!
Studenta kop!
A kolega to niby nie wie, jak studenta wykopać z uczelni?
A nie wiem, zawsze rękę wyciągam, którą oni z lubością gryzą...
Swoją drogą aż chce się powiedzieć: Śpieszmy się egzaminować studentów, tak szybko odchodzą... (szczególnie ci z I roku).