Wieki nikt tu nie pisał, o czym ochoczo przypomina mi maszyna (czy maszyna może być ochocza ?).
Jest takie pytanie, nieco wyrwane z kontekstu, ale za to jak najbardziej prawdziwe i używane podczas każdego przesłuchania świadka w sądzie. Otóż sąd, ni mniej ni więcej, tylko pyta (na marginesie, wg MS Office
pyta, jak wiadomo jest wyrazem popwszechnie uważanym za wulgarny) każdego świadka, niezależnie od płci:
"stosunek do stron"?
I jaka jest prawidłowa odpowiedź?
1. Obcy.
2. Swój.
3. Stosunkowo ... dobrze...
A może inna?