Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
Rodzina Poszepszyńskich => przemyślenia => Wątek zaczęty przez: andrzej74 w 07 Lutego 2008, 14:47:17
-
Oto co wyczytałem niedawno na stołecznych stronach "Dziennika":
Iga Korczyńska i jej zabójca Zachariasz Dorożyński przywoływani są nieustannie we wspomnieniach Dziadka Jacka, nestora wykreowanej przez Macieja Zembatego "Rodziny Poszepszyńskich". Korczyńska (właśc. Jadwiga Wielgus, 1911-1931) i Dorożyński są postaciami autentycznymi. Korczyńska była wziętą tancerką stołecznych teatrzyków, a swoją przygodę z tańcem rozpoczęła na scenie Teatru Wielkiego jeszcze jako dziecko. Jednak już w wieku 16 lat zrezygnowała z baletu i oddała się rewii, gdyż - jak to komentowali ówcześni krytycy - "zbyt duszna stała się dla niej stęchła atmosfera sal baletowych teatru Wielkiego, jakby naumyślnie nie przewietrzanych nowemi, ożywczemi prądami tanecznemi". Początkowo Iga występowała w teatrzyku "Wodewil", potem w "Ananasie". "Któż nie pamięta tej prześlicznej brunetki o czarnych węgielkach oczu i kruczych splotach, o filuternym uśmieszku i - wielce charakterystycznym jednym tylko dołeczku w lewym policzku?" - pytał retorycznie redaktor "Gazety Polskiej" i dodawał, że "Iga Korczyńska tańczy każdym mięśniem swego rozigranego ciała i tem właśnie udawadniała, że jest tancerką całem sercem, całą duszą, całem... ciałem...". Tańcząca 17-latka wpadła w oko starszemu o pięć lat studentowi Zachariaszowi Dorożyńskiemu. Młodych porwała fala namiętności. Ale już niebawem okazało się, że "Dorożyński umiał do tego stopnia opanować Korczyńską, że stała się bezwolnem narzędziem w jego ręku. Kochała go, ale zarazem i bała się". Tajemnicą poliszynela było, że Dorożyński wciąż wymuszał od niej pieniądze i biżuterię, a artystka coraz częściej pojawiała się na próbach z posiniaczoną twarzą. Latem 1931 r. doszło do ostatecznego zerwania. Pewnego razu eks-kochanek zobaczył ją z kimś na ulicy, zaczął grozić... 6 sierpnia 1931 r. tuż przed spektaklem wieczornym wpadł do teatru. Tancerka właśnie wychodziła z garderoby. Dorożyński - jak relacjonował "Kurjer Poranny" - "zamienił z nią kilka słów. Korczyńska coś mu odpowiedziała, śmiejąc się. Trwało to chwilę, gdy nagle rozległy się dwa szybko po sobie następujące strzały rewolwerowe, które zaalarmowały artystów, służbę i publiczność". Było już za późno, bo "raniona dwiema kulami w piersi (na wylot) tancerka padła, brocząc w kałuży krwi i dając słabe oznaki życia". Sąd skazał Dorożyńskiego na sześć lat ciężkiego więzienia.
Czy ktoś z was potrafi wpisać nowe hasło w wikipedii? Byłoby ekstra, gdyby cała ludzkość dowiedziałaby się szczegółów życia Korczyńskiej.
-
Już jest w Encyklopedii http://www.poszepszynscy.yoyo.pl/index.php?title=Zab%C3%B3jstwo_Igi_Korczy%C5%84skiej%2C_tancerki_teatrzyku_%22Ananas%22_%28fakty_i_mity%29
Jak ktoś chce zmieniać, edytować, dopisywać - proszę bardzo, w końcu to encyklopedia dla ludu i tworzona przez lud. ;)
-
a na prawdziwej wikipedii tekst został skasowany, bo uznano go za dowcip. Czyli, że smutne życie i takaż śmierć Igi Korczyńskiej uznano za mistyfikację.
-
a na prawdziwej wikipedii tekst został skasowany, bo uznano go za dowcip. Czyli, że smutne życie i takaż śmierć Igi Korczyńskiej uznano za mistyfikację.
Ale to jest w końcu prawda, czy nie? :/
Zresztą "who knows?" i jakie to ma znaczenie? ;D
-
Na pewno prawda. Przecież ten okropny zbrodniarz (z tekstu wynika, że to ona była wszystkiemu winna) prześladował dziadka Jacka przez dziesiątki lat.
Porywczy byli wówczas ludzie i szczerzy. Co w sercu, to w rewolwerze. ;)
-
Oto co wyczytałem niedawno na stołecznych stronach "Dziennika":
Ocho - Chwalimy się!
1. Stolyca
2. Czytałem
3. Dziennik
Jeszcze nikt nigdy tak niewiele a tak wiele w takim malym zdaniu.
-
Ale nie zostało sprecyzowane, który dziennik. Dziennik "Polska"? Nasz Dziennik? Jakiś inny lokalny dziennik o niesprecyzowanym tytule i podejrzanej treści? ;)
-
Może nareszcie ktoś z uwagą i wnikliwie przeczytał archwialne Dzienniki Telewizyjne.
-
bym zaryzykował stwierdzenie, że "Der Dziennik" to teraz najlepsza gazeta codzienna, rzecz jasna myślę o wydaniu stołecznym.
przenieśli nam encyklopedię na nowy adres - http://poszepszynscy.wikia.com/
-
przenieśli nam encyklopedię na nowy adres - http://poszepszynscy.wikia.com/
Od kiedy my to oni? ;D
Śmy se przenieśli, znaczy Leon przeniósł. Nie ma żadnych onych (poza UFOkami, rzecz jasna ;) ), samemu trza wszystko robić.
-
rzecz jasna myślę o wydaniu stołecznym.
No kurwa znowu...
-
"Der Dziennik" (...), rzecz jasna myślę o wydaniu stołecznym.
O, to w Berlinie też wychodzi?
-
Berlin Warszawa, wspólna sprawa...
takie hasło zapamiętałem z czasów krótkiego pobytu w Legii Cudzoziemskiej
-
Berlin Warszawa, wspólna sprawa...
takie hasło zapamiętałem z czasów krótkiego pobytu w Legii Cudzoziemskiej
W Legii Cudzoziemskiej, czyli Ochotniczym Hufcu Pracy w Mlada Bolesław?
-
to było w enerde...
a tak w ogóle to mam zdjęcie z kasety niegdyś wydanej i możnaby je wkleić gdzieś tam, ale nie wiem gdzie. Może nowy dział z grafikami z "RP"?
http://poszepszynscy.wikia.com/wiki/Nowe
-
to było w enerde...
Ale ooczywiście w Berlinie?
-
Berlin Wschodni, ech, te kartoflane twarze agentek Stasi...
-
To prawda. Ta kartoflana twarz Katrin Krabbe lub Kathariny Witt... ;)
-
a jeszcze bardziej krępujące jest, kiedy jako tajny agent kontrwywiadu Legii byłem molestowany przez owe agentki. Rzecz jasna nie można powiedzieć - paszła wont, bo się człowiek zdekonspiruje. Ech, ciężkie jest życie agenta, o czym już śpiewał dziadek Jacek.
-
a tak w ogóle to mam zdjęcie z kasety niegdyś wydanej i możnaby je wkleić gdzieś tam, ale nie wiem gdzie. Może nowy dział z grafikami z "RP"?
http://poszepszynscy.wikia.com/wiki/Nowe
Na pewno powinno trafić na stronę, do Dyskografii chyba... Zygfryd, jak myślisz?
Swoją drogą, gdzie na tym portrecie jest Maurycy? Bo to chyba nie ta śliczna dziewuszka z warkoczykami, z twarzy podobna do panny Ingi? ;D
-
No kaseta... widziałem już ją... też nie wiem co to za panna (Inga, może Sylwia, czy inna Gertruda...), a może to po prostu Maurycy był kobietą. Poza tym jest to część 1, a gdzie 2,3,4?
???
Ale niech będzie - wrucę na rox.pl jeszcze dziś.
-
Będę nudny, ale..
Kurwa dupa łokieć cycki
-
Będę nudny, ale..
Kurwa dupa łokieć cycki
Ja już ci więcej Wuja nie podeślę! Albo wypikam wszystkie łokcie :D
-
ale o co chodzi??
-
ale o co chodzi??
nie o co tylko o so chodzi?
-
http://poszepszynscy.info/zembaty/tworczosc/dyskografia/kaseta_rp1.html
No to dodałem, tylko coś kiepsko z opisem.
Jakby ktoś miał jakieś info odnośnie tej i innych części, to niech pisze...
-
dwie kasety wydane jakoś tak około 1990 roku, odcinki nam znane, trochę skrócone
-
A bez metafor? Nazwiska, adresy, kontakty - które odcinki, znaczy? Jakąś notkę na okładce kasety może dałoby się znaleźć - kto wydał, kto współpracował, kto lojalki podpisywał...
-
no dobra, znajdę, ale to potrwa chwilę.
-
no dobra, znajdę, ale to potrwa chwilę.
Te Twoje Potrwanie już trochę trwa. Może jakieś informacje o Twojim znajdowaniu? Ciągle Trwam w niecierpliwej nieprawidłowości...
-
jpg opisu kasety wkleiłem gdzieś w którymś wątku, ale teraz już nie wiem gdzie...
-
Tu jest Andrzeju:
http://poszepszynscy.info/zembaty/tworczosc/dyskografia/kaseta_rp1.html
-
a tu z drugiej strony
http://www.poszepszynscy.info/forum/index.php?topic=409.msg9824#msg9824
-
Jakkolwiek na poszepszyńskiej Wikipedii pojedyncze zdjęcie się znalazło, to przyszło mi do głowy, żeby wspomnieć bohaterkę dziadka Jacka, znakomitą tancerkę. Przerzuciłem prasę, i okazuje się, że Iga Korczyńskia nadal nie żyje, ale pozostawiła kilka zdjęć:
(http://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/m4iktkqTURBXy82NzVmYTllYzI0OWU0NTllZWUxZWI1ZDExZjRhZDEyOS5qcGVnkpUCzQPAAMLDlQIAzQPAwsM)
Nie można jej odmówić hartu ciała:
(https://audiovis.nac.gov.pl/i/PIC/PIC_1-K-11275-3.jpg)
I chyba zdjęcie paszportowe?
(http://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/-6pktkqTURBXy83Y2U3MmQ5ZGNjODE0MmQyODBkMjM1ZmYwOGViMzkwMC5qcGVnkpUCzQPAAMLDlQIAzQPAwsM)
Co prawda część stałych bywalców teatrzyku Ananas twierdzi do dzisiaj(?), że Iga nie straciła za dużo na swojej wczesnej śmierci, bo rzekomo i tak nie przeżyłaby pięciu lat wojny i pięciu lat okupacji, jednak bliższych szczegółów nie znamy.
-
A co to jest "radiotyp"?
-
Może miała odpowiedni typ budowy ciała do radia?
-
Drugiego zdjęcia nie widzę, a na pierwszym wzmiankowana Iga to ta z przodu czy z tyłu?
-
Drugie można przesuwać.
A pierwsze chyba źle wkleiłem, bo nikogo nie widzę z tyłu.
Może chociaż trzecie wyjaśnia wątpliwości? ;D
-
A to w takim razie pierwszego też nie widzę, tylko przesuwalne drugie.
I paszportowego też nie, może nieaktualne?
-
Dziwne, u mnie widać...
-
Może miała odpowiedni typ budowy ciała do radia?
Czy to aby na pewno chodzi o radio?
ps. u mnie też widać
-
No to od ostatniego świadka już się niczego nowego nie dowiemy...
:(
-
No to od ostatniego świadka już się niczego nowego nie dowiemy...
:(
Chyba, że dobra sekcja zwłok?
-
Kwestia czy Iga by wojnę a i okupację przeżyła to jedno, ale D(o)rożyński wojnę był przeżył. Zapewne artykuł znamy: https://histmag.org/Zachariasz-Drozynski-czlowiek-ktory-zabil-z-milosci-19653
Co prawda nie są to anegdoty mandżursko-frontowe, a przez to artykuł jest niepogodny, ale to nie koniec jego wad, gdyż raczej jest zbieżny prawdą. Mnie osobiście zadziwiło, że Zachariasz powojenny pracował na Litewskiej, czyli o dwa słoiki z dżemem od Placu na Rozdrożu. O, tyle co przejść kawałek do Szucha, potem wózeczkiem na północ, i trzask-prask, na miejscu.
-
Ciekawy ten artykuł, zwłaszcza w zakresie powojennych losów Zachariasza. W zasadzie mógł dożyć lat 70-tych i audycji RP, a wtedy... nowe strzały i nowy proces?