Autor Wątek: Zawodowe zaćmienia  (Przeczytany 143517 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38485
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2100 dnia: 28 Czerwca 2022, 16:29:02 »
To już nie można z powodu niezgodności charakterów?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51905
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2101 dnia: 28 Czerwca 2022, 17:37:21 »
Ciekawe co na to dobro wspólnych dzieci?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51905
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2102 dnia: 29 Czerwca 2022, 11:23:02 »
 Dzisiaj będzie o tym, jak truizm przechodzi w paranoję. Truizmem jest, że pożyczanie tylko eskaluje oczekiwania pożyczkobiorcy. A Najlepszym przykładem paranoi jest Sąsiadująca Pani Notariusz. To, że wszystkiego jej brakuje i przychodzi do nas pożyczać jest normą: ryzy papieru, tusz do drukarek, pączki na środę popielcową (bo taniej niż na tłusty czwartek), koperty, taśmy klejące, baterie, długopisy, wodę, mleko, masło, lodówkę, chłodzące okłady żelowe, cukier, jajka, herbatę, ekspres do kawy, klimatyzator sufitowy itp. Jednak wczoraj przeszła samą siebie. Przyszła do naszej zaprzysięgłej tłumaczki nieokreślonej liczby języków słowiańskich i…:
„Bardzo przepraszam, ale zapomniałam zabrać z domu moją pieczątkę notarialną, czy mogłaby mi pani na dzisiaj do aktów pożyczyć swoją pieczątkę tłumacza przysięgłego”?
Co odpowiedzieć, bo paranoja zapieczętowała nam usta?
« Ostatnia zmiana: 29 Czerwca 2022, 14:40:47 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38485
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2103 dnia: 29 Czerwca 2022, 16:42:20 »
Do aktów to chyba pieczątka "dozwoleno cenzuroju"?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51905
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2104 dnia: 29 Czerwca 2022, 16:43:23 »
Zastanawiam się, co jeśli klient zrobi awanturę, że tamten miał ładniejszą pieczątkę?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51905
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2105 dnia: 06 Lipca 2022, 10:49:41 »
Chyba prawne zagadnienie i od razu ciekawy pomysł w ramach burzy mózgów, choć widać, że nie zawodowiec go wymyślił:
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51905
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2106 dnia: 08 Lipca 2022, 10:09:19 »
Skrzypaczka na krześle, czy o bezsensie małżeństwa.
Nasza powszechnie znana i szanowana skrzypaczka znowu wpadła w nastrój…, nie, nie melancholijny, nie megalomański, ona od razu ma nastrój melomański. Dlaczego? To wszystko przez te jej wieczne problemy z krzesłami. Już rok mija, a jej małżeństwo się nie sprawdziło, bo jak było jej niewygodnie na dowolnym fotelu lub krześle, tak jest nadal. Co robić? Mówić jej, żeby zmieniła pozycję, czy nie? To jednak artystka!
« Ostatnia zmiana: 08 Lipca 2022, 10:29:40 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38485
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2107 dnia: 08 Lipca 2022, 10:40:13 »
Z wiekiem i doświadczeniem sama na to wpadnie, najprawdopodobniej.
Mówię z doświadczenia.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26285
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2108 dnia: 08 Lipca 2022, 11:58:18 »
Skrzypaczka na krześle, czy o bezsensie małżeństwa.
Nasza powszechnie znana i szanowana skrzypaczka znowu wpadła w nastrój…, nie, nie melancholijny, nie megalomański, ona od razu ma nastrój melomański. Dlaczego? To wszystko przez te jej wieczne problemy z krzesłami. Już rok mija, a jej małżeństwo się nie sprawdziło, bo jak było jej niewygodnie na dowolnym fotelu lub krześle, tak jest nadal. Co robić? Mówić jej, żeby zmieniła pozycję, czy nie? To jednak artystka!
I ona jest przekonana, że to wina męża a nie kancelarii oszczędzającej na krzesłach?

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51905
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2109 dnia: 08 Lipca 2022, 13:16:12 »
Skrzypaczka na krześle, czy o bezsensie małżeństwa.
Nasza powszechnie znana i szanowana skrzypaczka znowu wpadła w nastrój…, nie, nie melancholijny, nie megalomański, ona od razu ma nastrój melomański. Dlaczego? To wszystko przez te jej wieczne problemy z krzesłami. Już rok mija, a jej małżeństwo się nie sprawdziło, bo jak było jej niewygodnie na dowolnym fotelu lub krześle, tak jest nadal. Co robić? Mówić jej, żeby zmieniła pozycję, czy nie? To jednak artystka!
I ona jest przekonana, że to wina męża a nie kancelarii oszczędzającej na krzesłach?
Tony nie zdajesz sobie, jak widzę, sprawy z powagi sytuacji. Oczywiście to moja wina, gdyż zbyt ogólnie opisałem stan faktyczny. Koleżnaka, choć powszechnie znana i szanowana zarówno jako kwartet smyczkowy, ale także jako solistka, a może właśnie dlatego, nie tylko w biurze, a w zasadzie wszędzie ma problem z uwierającymi krzesłami lub fotelami. Oczywiście praca siedząca tylko te problemy powiększa. Jednak powodowana pewnymi dziewczęcymi opowieściami, miała nadzieję, że ślub i jego następstwa wszystko zmienią. Niestety, przynajmniej w zakresie uwierających krzeseł i przynajmniej dotychczas, na mężu się zawiodła.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26285
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2110 dnia: 08 Lipca 2022, 13:46:07 »
Może byś tak pogadał z tym mężem jak mąż z mężem?

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51905
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2111 dnia: 08 Lipca 2022, 14:32:45 »
Może byś tak pogadał z tym mężem jak mąż z mężem?
Chyba nie, mógłby nie zrozumieć nie tylko powagi sytuacji, ale nawet moich najlepszych intencji... Pomyśl, jak Ty byś zareagował na takie rewelacje jako mąż, niekoniecznie skrzypaczki?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38485
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2112 dnia: 08 Lipca 2022, 15:27:52 »
Może by ją na kolana wziął?
Mąż, nie Cezarian, oczywiście.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51905
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2113 dnia: 08 Lipca 2022, 16:28:11 »
Ba, ale kto mu to powie?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51905
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #2114 dnia: 11 Lipca 2022, 13:48:26 »
Chyba tu?
 Zawód prawnika na pierwszej linii stosowania prawa jest szczególnie wymagający jeśli chodzi o prawidłowość językową. I tak, zastanawiamy się w Kancy, czy prawidłowe jest stwierdzenie pewnej pani mecenas w pewnym pozwie: „Działając w imieniu powoda, jako pełnomocnik ustawiony z urzędu. Może powinno się pisać: „Działając w imieniu powoda, jako pełnomocnik ustawiony w urzędach”?
Kolega, który oprócz wchodzenia po drabinie najwięcej współpracuje z urzędami, twierdzi, że obie formy są dopuszczalne.
 
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.