Dziś morsko.
511 lat temu Vasco da Gamma odkrył Indie. Co ciekawe, nie odkrył indian, co zrobił zmarły właśnie dziś (tyle ze w 1506 roku) znany amerykański detektyw polsko-rosyjskiego pochodzenia Krzysztof Columbo.
Chyba jednak to mylny błąd. Columbo myślał, że odkrył hindusów, a to że odkrył indian odkrył dopiero Americo Vespucci. Jak wiadomo odkrycia mają to do sibie, że często powoduja ochłodzenie, przeziebienie, a w konsekwencji nawet śmierć odkrytego wskutek powikłań. Tak też stało się z dużą częścią indian, którzy wskutek odkrycia masowo umierali z powodu ochłodzenia stosunków pomiędzy odkrytymi i odkrywającymi.
Zresztą reguła ta działała w obie strony. Także wśród odkrywców chłód zebrał ogromne żniwo porównywalne chyba tylko do ilości ofiar generała Mroza zadanych w 1812 (Francuzi, Polacy i inni) oraz w 1941 i 1942/43 (Niemcy, Rumuni, Włosi, Węgrzy i inni) w Rosji. Potwierdzeniem tego może być choćby fakt, który zainteresuje pewnie Stefka, że najprawdopodobniej nie żyje juz żaden z XVi XVI wiecznych odkrywców Ameryk płci obojga. Muszę jednak przyznać, że nie znam godziny śmierci żadnego z nich. Może dlatego, że mówi się przecież, że człowiek nie zna dnia ni godziny?