Zależy, o co konkretnie pytasz. Jeśli o klasy, w których uczę, to starszak. Jeśli o staż, to średniak. Jeśli o kwalifikację do grupy seniorów, to młodziak jestem.
Z tego wynikają rozmaite konsekwencje szczepionkowe.
Skoro nie jestem senior, to z jednej strony nie łapię się do grupy 1a, więc się nie mogę zaszczepić. Z drugiej strony, jako nauczycielka 60 minus, że tak to ujmę, mogę.
Ale!
Skoro nauczam starszaki, to pracuję stacjonarnie, czyli na razie szczepić się nie mogę.
Elementarnie proste, dziecko by się połapało...